przesłuchałem Shellera i sądzę tak
Sheller WSRH>Sheller solo.
Wersja do druku
przesłuchałem Shellera i sądzę tak
Sheller WSRH>Sheller solo.
sheller to przydupas gurala ktory w dodatku zjebal sloniowi jedna plyte
Nie jaram się Shellerem, przesłuchałem kilka pierwszych tracków i musiałem wyłączyć, ale później przemęczyłem się i przesłuchałem całą. Nie żebym hejtował ale nie podchodzi mi on, jego teksty do mnie nie trafiają , z flow u nim jak dla mnie kiepsko.
PS. Ogólnie to sory ale nie przepadam za Poznańskim rapem, i to nie dlatego że jest on Poznański ;)
Niby wydał 2 wsrh i (w koncu solo) ale jak 1 wsrh swego czasu mi sie podobalo to reszta nie bardzo. Wczesniej gdyby nie gural w zasadzie nikt by go nie znal. No niby wydal pws ale chyba zbyt duzo ludzi tego nie slyszalo. Nie chce juz wspominac o lagodnie mowiac niezbyt udanym beefie z owalem ;d
Ja nic do Shellera nie mam i nawet mi się wkręcają jego kawałki.
btw. przed chwilą wróciłem z koncertu Gurala i było zajebiście w huj!
No sheller lepiej wypada ze sloniem na plytkach jak solo wedlug mnie ;x
Teksty ma dobre, jedynie to przesada z ciągłym nawijaniem o PDG ale gdyby nie PDG to by nie wypłynął .
Co do tego, że Sheller w WSRH > Sheller SOLO
Shelka jako WSRH ze Słoniem nawija w podobnym stylu do Słonia żeby nie odbiegali tak od siebie . Jako solo więcej ma wolnych a nawet życiówek a mi to pasuję .
No to, że Ci się nie podoba, to już odmienna flanka. Nagrał 'PDG Rapertuar', który jest okrzyknięty jednym z najlepszych nielegali, Nagrał dwa Mixtapy WSRH i teraz wydał solo. Przydupasem może być taki Qlop, który zakończył swoją kariera na Więcej THC i od dłuższego czasu jest tylko hype manem.
@up
Wg mnie Shellerini właśnie często za bardzo odbiega od Słonia i to widać dość wyraźnie chyba. Często bywało tak, że Słoń co każdy kawałek wprowadza coś nowego, chociażby dobry punch, czy metaforę, a Shellerini w tym czasie nawijał swoje 'Bardziej popularny niż...' i nie zaskakiwał niczym nowym. Ale i tak go lubię, choć z tym reprezentowaniem PDG - prawda, o mało się tym nie zesrywa.
teraz patrzac z perspektywy czasu to chyba akurat specjalnie tyle tych kawalkow przed plyta bylo bo chyba wydal te 'najlepsze' na plycie i w pewnym stopniu jakos to zachecilo pewnie niektorych zeby kupic plyte. Nie mowie ze plyta jest do dupy ale spodziewalem sie czegos wiecej, pewnie jak wiekszosc. Ale dla mnie przynajmniej widac ze jakis tam progres sheller zrobil, jakiś.
Było już? Idealnie oddaje moje poglądy.
Mam takie pytanie. Czy każdy z PDG ma łatkę "przydupas Gurala"?