plesio napisał
strasznie nie podoba mi sie ta piosenka, zalosny "dyrydyrydyryryry" riff, gdyby nie brzmienie gitary mogliby ja puszczac w radiu kolo Feela nikt by sie nie dziwil
co to calej plyty - jeszcze nie przesluchalem, jak to zrobie to pewnie napisze co o niej mysle, ale nbie wiem kiedy to bedzie, bo mam mase muzyki do przesluchania. Planuje przez wakacje przesluchac dyskografie (albo chociaz Greatest hits + najlepszy album):
Black Sabbath
Ozzy Osbourne
Led Zeppelin (nigdy nie przesluchalem do konca)
Aerosmith
Airbourne
AC/DC (jest pare albumow, ktorych nie sluchalem ani razu)
Def Leppard
Dire Straits
Janis Joplin
Iron Maiden
Megadeth
Jefferson Airplane
Jimi Hendrix
Kiss
Judas Priest
The Beatles i John Lennon
Motley Crue
Motorhead
Muse
Nirvana
RHCP
Queen
Pink Floyd
Scorpions
The Doors
Van Halen
- - -
kolejnosc losowa. Polecilibyscie mi jeszcze cos w tych klimatach? Tylko nic bardzo ostrego/ciezkiego typu slayer czy bechemot
(tak, wiem ze to temat o metalu)