No, ja gustuję we wszystkich rodzajach power metalu :P
Wersja do druku
No, ja gustuję we wszystkich rodzajach power metalu :P
A co sądzicie o Panterze? Mają i lżejsze i cięższe kawałki, ogólnie na zapoznanie polecam płytę "Cowboys From Hell", mnie mega grzeje. Wokal jest paskudnie pasujący, a gitara... Coś wspaniałego. I warto też powiedzieć że bas jest bardzo wyeksponowany, co jest wielkim plusem - słychać każdą ścieżkę. Polecam ogólnie, w największej mierze za Dimiego.
Pantera to klasyka. najlepsza płyta imo to Vulgar display of power. te riffy po prostu miażdżą, głos Phila Anselmo również
sorry ze Wam sie wpierdalam w polowe dyskusji, ale chcialemnabic postaodpowiedziec na pytanie
no wiec imo plytka zajebista, nie wiem dlaczemu ale jakos tak mi sie kojarzyla z Gromem Behemotha, nie wiem czemu. Mimo wszystko, to metalcore jest, wiec az tak 'czysto' brzmiec nie bedzie, ale to osobiscie uwazam za plus. Plyta jaralem sie dobre dwa miechy, lecz niedawno znudzila mi sie (to oczywiste). Uwazam, iz warto jasciagnackupic.
Power Metal?
Myślałem, że Behemoth to Death Metal.
Ostatnio przesłuchałem piosenkę Korn i ogółem nawet spoko była.
Ale nu metal to nie moje klimaty.
Ogółem spoko piosenki mają też Green Day, ale to nie Metal tylko bardziej Rock Alternatywny.
Już nie pamiętam.
Jakąś na chybił trafił włączyłem.
Proszę was, nie, nie rozmawiamy tu o KoRn'ie ani o Green Day'u.
Nie porównuje basistów :O, po prostu sam wkład basu w muzykę w danym zespole ;d tak dla scislosci, a ze napisalem 'FLEA > all', to dlatego, ze wlasnie on tam odpierdala wiecej niz ktokolwiek ;p nie staralem sie porownywac ;)Cytuj:
Azz napisał
metalu slucham od roku moze pol ale metallica i nighwish wymiataja :P ale ta nowa wokalistka jest do dupy jak slucham jej przypomina mi sie disco polo najulubiona piosenka metallica-fuel a nighwish nie ma takiej ;]
Nightwish juz nie jest symfonicznym metalem tylko jakims power czy nu metalem z nowa wokalistka. Utracil swoj urok, a jak jeszcze ten gitarzysta dojebie swoje wstawki to wszystko traci urok. Z Tarja byl to dobry zespol, teraz za nim nie przepadam.
A ty higomenm nie piedol, ze od roku, bo wszedzie widzialem twoje wypowiedzi w stylu 'rychu peja jol jol' i podpis chyba tez miales w tym stylu.
Chodzi tylko o wokal, reszta sie nie zmienila. Nighwish z Tarja byl imo duuuzo lepszy.
http://www.youtube.com/watch?v=URtSrldapSg
Tarja > Anette
Anette ma troche zbyt piskliwy ten glos
w Wish I had an angel Tarja skopala jej rzyć, Anette ma po prostu za slaby glos
#down
czemu nie? w koncu obie wspolpracowaly z tym samym zespolem
Tarja =/= Anette
Jakim prawem je porównujecie?
To tak jakby powiedzieć, że Zidane > M. Jordan :s
@up
Prezentują całkiem odmienny styl śpiewu.
Mozecie podac jakas dobra piosenke od Nightwish? Cokolwiek w sumie, chce sie przekonac, ze Tarja ma dobry glos.
EDIT:
A dobrymi wokalistami sa na przyklad Grzegorz Kupczyk, Rob Halford, Bruce Dickinson, Hansi Kursch i Michael Kiske.
http://www.youtube.com/watch?v=i5SUSmedMm8
http://www.youtube.com/watch?v=scaL22Qz9LY
bonus:
http://www.youtube.com/watch?v=O_vMEvcPDGs
najbardziej znane, wybieralem koncertowki
Nie podoba mi sie, ale jest dobra.
Z takich klimatow wole cos w okolicy:
http://www.youtube.com/watch?v=rmu0LMlS8Us
http://www.youtube.com/watch?v=snwvpJ7DxyY
@JoystiC
Looknij: http://www.youtube.com/watch?v=Uj5ii9M7quQ
Tu live: http://www.youtube.com/watch?v=r9wIs8roKy8
A dla mnie Hetfield jest nic nie warty i go nie lubie.
Rhapsody jest w porzadku, ale to nie moje klimaty, wole lekko inna muzyke. Jednak dzieki za linki!
Wokalisci thrash metalowi i heavy to inna klasa. Ci pierwsi po prostu nie musza umiec spiewac, zreszta w tej muzyce dobry wokal nie jest koniecznoscia. (vide http://www.youtube.com/watch?v=fLqdFnbHAlw)
Heavy, power, symphonic i sto innych podobnych rzeczy po prostu wymagaja od wokalisty znacznych umiejetnosci, szerokiej skali glosu, moze umiejetnosci jego modulacji. (vide http://www.youtube.com/watch?v=waTldRiV2nI)
Hetfield spiewa slabo, ale wcale dobry byc nie musi, bo w thrashu raczej najbardziej licza sie gitary. (glos w tych piosenkach tez jest innego typu, powiedzialbym, ze nawet podobny do rapu) A dla (uogolniajac) heavy i power metalu dobry wokal jest rzecza po prostu naturalna.
Ozzy Osbourne - Crazy train
Dio - Holy Diver
Judas Priest - Breaking the law
Pantera - Walk
Slayer - South of Heaven
Iron Maiden - Fear of the dark
Motorhead - Ace of Spades
Megadeth - Symphony of Destruction
\m/
Metallica przestała grać dobrą muzykę po wyrzuceniu Mustaina.
Za to teraz mamy niezly Megadeth. Fajna jest ich nowa piosenka: http://www.youtube.com/watch?v=BohJHfPlHnY
Widać, że przeszli ewolucję w kierunku ostrzejszej muzyki, mniej NWoBHM, bardziej heavycore, bay area.
Drugie i ostatnie znam, dobra muzyka (ze szczególnym uwzględnieniem Rhapsody).
Dream Evil, niespodziewany, nowy zespół, całkiem niezły, połączenie power, speed, battle i nwobhmlike daje pozytywne rezultaty.
Lexus, ja bym to nazwal po prostu dobrym thrashem. ; ) Swoja droga, starzenie sie wychodzi Mustainowi na dobre - wokal nie jest juz taki piskliwy i irytujacy.
Zgadzam się, tak jak wspomniałem wcześniej Megadeth ukierunkował się na bay area, a Mustaine daje czadu jak w okresie album Rust in Peace.
To bardzo mozliwe. Srednio znam sie na pojeciach - odrozniam tylko dobra muzyke (ew umiejetnosci muzyka) od zlej. ; ) Ale to wystarcza.
Swoja droga, ostatnio bardzo spodobal mi sie ten utwor:
http://www.youtube.com/watch?v=3BZmLpTKHsQ
Ale to juz power, a nie thrash metal.
Niespecjalnie jestem w temacie z powerem, ale wiem, że BG to jeden z fundamentów tego gatunku. A propos muzyki "świeżej" to całkiem dobrym przykładem ewolucji metalu z heavy aż do najprzerózniejszych form jest doommetalowy zespół Agalloch. Oto przykład ich twórczości:
Agalloch - Falling snow
Miałem na myśli, że nowy dla mnie, bo szczerze pierwszy raz o nich słyszę.
A moim pierwszym zespolem, ktorego sluchalem dlugo i na powaznie byl In Flames. :> Do dzis lubie ich posluchac, dobra muzyka.
#Up
Z europejskiego power metalu najwazniejsi sa raczej Helloween, Blind Guardian i Gamma Ray, przynajmniej moim zdaniem.
Plus jakies tam Hammerfall, Iced Earth itp, o ktorych mozna wspomniec.
No ten Hammerfall jest cholernie popularny (Hearts on fire), ale nie jest to techniczny czy kompozycyjny gigant.
Swoją drogą nie było by metalu bez takich zespołów jak Led Zeppelin z ich Immigrant song i Stairway czy Deep Purple, więc o nich też trzeba pamiętać wspominając o fundamentach muzyki metalowej.
Szanuję klasykę gatunku, ale wolę nowsze zespoły.
A ok.
@up
Najnowsza płyta Hamerfalla jest dużo cięższa.
http://www.youtube.com/watch?v=o3GoLHGjeZc
Słuszne spostrzeżenie. Mustaine ma świetną wyobraźnię, znacznie lepszą niż cała Meta.
Megadeth nawet teraz, w ułomnym muzycznie XXI wieku, dalej gra na wysokim poziomie, może i United Abominations to nie Rust in Peace, ale i tak świetna płyta, a kolejna zapowiada się równie dobrze.
Btw. Zawsze Megadeth był znacznie mniej znany i mniej lubiany od Mety, a ostatnio spotykam się coraz częściej z opiniami, że Megadeth jest od Metalliki sporo lepszy. Nawet mnie to cieszy, że ludzie w końcu doceniają naprawdę porządną muzykę.
Mi tam nadal podoba się Metallica i jakoś lubię ją słuchać.
W moim otoczeniu ludzie raczej bardziej doceniaja Metallice, choc nie wiem, za co.
Megadeth uwazam za lepszy, graja z wiekszym polotem. Moim zdaniem Dave ma obecnie calkiem mila barwe glosu, a co do brzmienia gitar... mahon polaczony z przetwornikami Seymour Duncan SH4 i SH2 (czyli elektryk Dave'a) jest dla mnie idealem.
W ogole czuc, ze cieszy ich gra. Wiec slucham Megadeth!
EDIT:
Swoja droga, dla mnie piosenki zespolu Mustaine'a maja duzo wiekszego kopa w brzmieniu. Uwazam, ze Metallica jest za bardzo plastikowa. (nie wiem, przez co, ale po czesci na pewno za przetworniki EMG)
http://www.youtube.com/watch?v=mqM3Z3rWlAI
Metallica w wydaniu "true".
Tak czy siak - nie byloby Megadethu bez Metallicy. Zreszta obydwa zespoly sa w wielkiej 4ce thrashu, a szanuje ich na rowni.