Trivium
The Faceless
Cradle of Filth
Slipknot
System of a Down
Cannibal Corpse
Anterior
Soulfly
Sepultura
Lamb of God
Metallica
(:
more death metal plaxorz
i more trivium-like plax
Wersja do druku
Trivium
The Faceless
Cradle of Filth
Slipknot
System of a Down
Cannibal Corpse
Anterior
Soulfly
Sepultura
Lamb of God
Metallica
(:
more death metal plaxorz
i more trivium-like plax
Na metal archieves jest nawet ze Lordi to heavy metal/rock. Ale im tak do rocka jak mi do baletu. A co do drowning pool to jakis post grungee czy chuj wie co, nie wyznaje sie na tym ;f.
@up
Sprobuj a day to remembert. Mnie wpadlo w ucho chociaz nie lubie takiej muzyki, tj. tego wokalu 'screamu' czy jak to sie tam nazywa.
PS. Power metal ftw i chuj!
ROTFL
uwielbiam ludzi, wypowiadajacych sie na tematy, o ktorych nie maja pojecia.
To, że sobie na płytke Nymphetamine zaprosili gościnnie Liv Kristine bynajmniej nie robi z nich kapeli gotyckiej (pomijajac już fakt, że nie odróżniasz pewnie gotyku od gothic metalu) i nie zmienia faktu, że to jest black (ostatnio podobnież symfoniczny - nie miałem przyjemności nowszych płyt przesłuchać).
@down
coz, ja bym sie nie zgodzil ; )
to se moze posluchaj coveru Fear of The Dark, to sie nie bedziesz wyglupial potem ; )
[y]QrVUADWCrTA[/y]
23 października mieliśmy w naszym 40 tysięcznym miasteczku kolejną edycję festiwalu Rock in Mińsk Fest
jako gwiazda wieczoru zagrały kwasożłopy ;d
jedno z zdjęć
Titushttp://lh6.ggpht.com/_Y-oYbo5Cx9g/TM...2/IMG_0496.JPG
Siema, kojarzy ktoś nutę od 4:08 ?
http://www.youtube.com/watch?v=GOhwz0yLJ2A
Pozdro :) Myśle, że ta nuta pasuje do tego tematu
Poleci ktoś zespoły/albumy z udziałem symfonii czy coś w ten deseń?
Chodzi mi coś takiego jak Metallica z symfonią, chciałbym jakiś metal, nie za ciężki, czyli nie żadne power metale itp. tylko metal/lżejszy metal pokroju mety z jakąś symfonią.
nie znam sie za bardzo na okreslaniu gatunkow, ale np. jakies napierdalanie typu behemoth mi sie nie podoba, zadnych ultra hiper szybkich shreddujacych kapel, lubie ciężkie brzmienia ale nie za bardzo i nie takie napierdalany
np. z cięższych fajny jest Rammstein, Disturbed, Pantera, ale taki Dragonforce mimo że kilka kawałków lubię, to posłucham je z 2,3 razy ale non stop nie dałbym rady słuchać takich kapel.
@edit
Apo odpada, chcę metal z elementami symfonii, a nie samą symfonię
Hmm, może Fjoergyn? Z trochę innej beczki: Mischosen. Albo Turisas. Sprawdź i daj znać! ;)
dżizas, Rammstein i Disturbed ciężkie? śmiem twierdzić że R+ gra bardzo przyjemną dla ucha muzykę :D (o ile język niemiecki może być wogóle przyjemny dla ucha Oo)
Disturbed to yyyy nie wiem jak dla innych, dla mnie cieżkie toto nie jest :P
Behemoth to ok, napierdala równo, ale black metal to mess.
Tak czy siak jeśli chodzi o power metal to szczerze doradzam zapoznać się z Blind Guardian: Lord of the rings, Valhalla, Nightfall, Banish from Sanctuary itp i zobaczysz że power metal może być fajny ;]
from:http://podcooltura.bloog.pl/kat,574132,index.htmlCytuj:
Podkulturę hipisowską w Polsce reprezentowała głównie twórczość takich zespołów jak: Akwarele, Mannam, Dżem oraz TSA.
I LOL'D