Niewyraźnie zaznaczyłeś ironię skoro nikt jej nie dostrzegł.
Co do utworów instrumentalnych to nie chodzi mi o to że nie mają przesłania w przeciwieństwie do utworów z tekstem. Chodzi mi o wyższość utworów z mądrym i głębokim tekstem nad utworami o dupie marynie. W tym momencie obrażam nie tylko elektroniczne pierdoły ale też niektóre teksty dm (I Cum Blood).
W każdym razie jestem zwolennikiem muzyki "o czymś".
Weź nie odbiegaj od tematu, mówiłem o metalu z przesłaniem a nie o punku. Może i jakieś przesłanie to ma ale jest poza kręgiem mojego zainteresowania.