no przecież nie każdy kto preferuje cięższą muzykę musi słuchać tylko tej jednej, jedynej...
np. ja oprócz metalu lubię też posłuchać punku, punkrocka, hardrocka, ska... =]
Wersja do druku
Nie będę ci nic polecał jak słuchasz razem z metalem inne gatunki. Stary słuchanie metalu i równocześnie innych gatunków muzycznych(odległych) to... Nawet nie wiem jak to nazwać. Tak nie można. Po prostu nie czujesz metalu, tylko tracisz czas. Nie mówię, że nie można słuchać czego innego tylko, że trzeba mieć odpowiednie nastawienie.
Właśnie dla mnie ten Slipknot zawsze był jakiś dziwny. Te całe "pajacowanie" to jest okropna wazelina. Co do tabków to nie ma znaczenia to co ktoś stworzył z ich kawałków wcale nie musi być prawdą. Choć gdyby nawet. Prostsze nie musi być gorsze. Ten cały ich DJ to śmichu warty jest. Dla mnie najlepszy zespół to 2 gitary, bas i perkusja nic więcej nie trzeba.
Ja słuchałem niejednego metalowego zespołu i powiem Ci, że zdania nie zmienię. Metallica jest najlepsza. Niesamowicie mi "wchodzi". James niesamowicie śpiewa. Te kawałki są tak chwytliwe i wyśmienite ogółem, że nie ma siły na Metallice.
Nie rozumiem tutaj za bardzo? Słuchanie metalu i innych gatunków, to co? Moim zdaniem to otworzenie się na różne gatunki , a nie zamykanie się w jednym, co jest jak najbardziej dobre.Cytuj:
Nie będę ci nic polecał jak słuchasz razem z metalem inne gatunki. Stary słuchanie metalu i równocześnie innych gatunków muzycznych(odległych) to... Nawet nie wiem jak to nazwać. Tak nie można. Po prostu nie czujesz metalu, tylko tracisz czas. Nie mówię, że nie można słuchać czego innego tylko, że trzeba mieć odpowiednie nastawienie.
Metallica to zyjaca legenda, te solowki Kirka to poezja poprostu <33 ja oprocz metallici slucham iron maiden, pantera, slayerz, i radia z nowego gg CIEZKIE BRZMIENIA I METALMANIA :D
@ktostamup
facet u mnie w miescie jest tak, jak masz dlugie wlosy, glany i skore a idziesz z hiphopem to masz wpierdol poprostu:D wiec jednego sluchaj;p
Bycie tak ograniczonym muzycznie musi byc strasznie smutne, w sumie takie pieprzenie glupot kojarzy mi sie troche z tymi wszystkimi troo metalami stojacymi na strazy mroku i ciemnosci.Cytuj:
Nie będę ci nic polecał jak słuchasz razem z metalem inne gatunki. Stary słuchanie metalu i równocześnie innych gatunków muzycznych(odległych) to... Nawet nie wiem jak to nazwać. Tak nie można. Po prostu nie czujesz metalu, tylko tracisz czas. Nie mówię, że nie można słuchać czego innego tylko, że trzeba mieć odpowiednie nastawienie.
Jak sie nie czuje metalu, to zawsze mozna sobie wsadzic rurke w odbyt, powinno pomoc ... ;d
A ja rozumiem to wręcz doskonale. Nagiller mówiłem ci już, że przestałem w ciebie wierzyć. Reggae? Żartujesz sobie? Afrykańskie rytmy? To przecież jest żart jakiś. Trudno mi wytłumaczyć o co chodzi ale jeśli ktoś czuje metal to wie o co chodzi. Jeśli muzyka coś mówi to nie ma sprawy ale jak ktoś słucha tego bo fajnie brzmi albo ma pierdolniecie to chyba nie ma sensu.
@up
Polecam tą metodę.
W zasadzie metal powstał z innych gatunków muzycznych, więc trudno mi mówić o tym, żeby słuchać tylko metalu. Dobrze znać korzenie.
@Bismak
Twoje porównanie z użytkownikiem HNDICAT wypada: Super
Przecież ty chyba wiesz o co chodzi. Jeśli chodzi o zasady to chyba nie ma żadnego kodeksu, ani nic. Ale takie rozbieżności gatunkowe to chyba bezsensu. Muzyka o czymś mówi i jeśli będziemy słuchać różnych głosów to nie będziemy mieli żadnych poglądów. Tylko te nudne, bezsensowne i ogólne. Nie będzie to nic szczególnego.
Jasne, kurwa, powinniśmy zamknąć się w jednym gatunku i nie słuchać niczego innego. Brawo za podejście. Ten sposób prowadzi do ograniczenia. A reggae, słucham, żeby się rozluźnić. Zabroń mi tego. Zabroń mi również słuchania Nirvany, RHCP, Offspringa, Zeppelinów, Ac/dc, i Deep Purple. Bo tego oprócz metalu, w którym najwyraźniej trwasz i nie uznajesz innych gatunków, słucham.
nie macie wrażenia, że piorunek098 sobie "leci w kulki" z wami ? Ja przynajmniej odniosłem takie wrażenie po jego 1szy poście na poprzedniej stronie ...
chyba, że jednak na prawdę jest tak ograniczony :<
Rozluźnić? Chyba sobie żartujesz. Offspring to mega komercyjne gówno. Ale do zespołów, które podałeś nic nie mam. Są bardzo dobre. Niektóre z nich były dobre. Ac/Dc to Heavy Metal więc nie wiem o co chodzi. Metal ma milion podgatunków, więc w żaden sposób nie musimy się ograniczać.
Jakbym chciał polecieć w kulki to bym robił głupie tematy w HP. :/
Ja słuchanie metalu rozumiem w ten sposób.
@down
Wiem o co chodziło w rozluźnieniu.
Podaj mi piosenki, które cie rozluźniają. Które, coś do ciebie mówią.
Członkowie Ac/dc sami klasyfikują swoją muzykę w rock'u. Dla mnie są hardrockową kapelą, mimo że wiele ich piosenek ma heavymetalowe brzmienie. A rozluźnienie miało tyczyć się reggae, a nie zespołów, które podałem później.
#up
Odpowiadam na Twoją prośbę. Dopiero teraz, bo byłem z psem. A więc jest to:
-vavamuffin: malinowa mamba; jah jest prezydentem
- mesajah - system, ładna i cfana,
- indios bravos - czas spełnienia, tak to tak