Temat: Kosmetyki do samochodu - jakie?

spróbuj kupić TENZI texwash, jest w takiej litrowej butelce, wlewasz do jakiejś butelki z rozpylaczem, dolewasz wody (możesz texa wlać więcej żeby był mocniejszy), bierzesz kilogram starych koszulek które rwiesz na małe szmatki i rozpryskujesz na plame i wcierasz szmatom zabrudzenia, czekasz aż wyschnie i wtedy będziesz widział czy daje rade czy nie.

Jeśli to nie daje rady to pozostaje udać się na myjkę, wszystko zależy od wielkości auta ale imo trzeba szykować te 300zł na dzień dobry.

Niestety ręcznie to może sobie kolega jedynie ...

Do polerowania które będzie miało sens jedynie machineria + pasta wykańczająca - porządna np. Manzerna z odpowiednią gąbką do pasty!

a to że widzisz jakieś efekty tego twojego pseudopolerowania spowodowane jest wypełniaczami w pseudo-środkach dla pseudo fachowców, błyszczeć się pod remizą będzie, ale na krótki okres czasu.

odnośnie tematu - porządny wosk np: Victoria Concours Red Wax - poszukaj efektów na czarnym w necie.
no i przed tym jakiś szampon, z tańszych Gold Class.

Serio, żeby polerować samochód ręcznie, zwłaszcza jeśli na lakierze są nieco większe rysy to trzeba chyba nie szanować swojego czasu. Jako totalny laik polerowałem maszynowo 3 samochody i żeby przypalić lakier musiałbym się bardzo postarać. Jedyny problem z jakim się spotkałem to hologramy, ale to przez chujową G3, po 3M i dobrym wosku wychodzi lustro.

Przed woskiem idzie jeszcze mleczko, ale to chyba oczywiste.

Wypisałem paste polerską, jej nazwę.

a że temat tyczy się kosmetyków do aut wypisałem również wosk, oraz szampon obydowa produkty dość wysokiej jakości.

Ty od dwóch stron wątku udowadniasz swoją wyimaginowaną teorię, negując przy tym zdania ludzi którzy z polerką się spotkali.

Tak więc radzę koledze nie udzielać publicznie swoich wymysłów intelektualnych, szkodliwych dla lakieru użytkowników forum, nie każdy jest fachowcem i spotkał się z mechanicznym polerowaniem pojazdu, więc istnieje ryzyko że ktoś mógłby niestety zastosować się do bezsensownych porad.

Czemu kolega uzyskał połysk też napisałem, jako ciekawostka kiedyś poszechna do polerowania aut byla farecla niby się ładnie wypracowywała ale okazywalo się że lakieru zabrane dużo, połysk szybko się wytracał(wypełniacze) Tak więc kwestią czasu było wyrzucenie Farecli w śmietnik i poszechne stosowanie np produktów 3M, Manzerna, które nie powodowały takiego zdegradowania lakieru, pozostawiając potężnie lepszy efekt.


@edit
Całe moje szczęście!

mógłbyś wypisać co użyłeś i jaki wałek na szlifierke?:D