Ale na pewno lepsze niż ciągłe kręcenie gwintem czy seria :D
Wersja do druku
Ale na pewno lepsze niż ciągłe kręcenie gwintem czy seria :D
na glebie nie da się jeździć!!!1
https://i.imgur.com/CiOimhyl.jpg
https://i.imgur.com/8DMBhEOl.jpg
https://i.imgur.com/zREidi4l.jpg
https://i.imgur.com/IoNDV39l.jpg
Auto na co dzień.
Tylko mi powiedz teraz jak przejezdzasz przez "hopki" na miescie?
Chyba, ze mieszkasz gdzies na wsi to problem odchodzi.
ew. jak go parkujesz na kraweznikach.
bardzo kiepsko imo wygląda ta gleba i rant
każdym kołem po kolei z regułyCytuj:
Egi napisał
Warszawa hereCytuj:
Egi napisał
dojeżdżasz do krawężnika, skręcasz koło max, wjezdasz po woli, prostujesz, żeby rantu z tyłu niepojebać i liczysz, że nie zawiśniesz ;)Cytuj:
Egi napisał
a tak ogółem to po co parkować na krawężnikach?
gusta i guścikiCytuj:
haxigi napisał
Da się jeździć na glebie tylko się trzeba przyzwyczaić i tyle proste. A jak ktoś pisał, że na wsi lepiej? No to sobie pojeździjcie po wiejskich dziurach i zobaczycie, że jednak lepiej w mieście :D
Jak to Twój Civic to fajny, chociaż ja bym zmienił dokładkę z przodu i felgi bo mi się nie widzą (rotor) I jeszcze jak już przy tym jestem to mam pytanie o różne szerokości rantów no bo wiadomo w aucie z tylnim napędem tył jest szerszy niż przód i na tył ciągnie wiadomo guma szersza. To myślałem, że w samochodach z przednim napędem jest na odwrót, że felga z przodu jest szersza ale widocznie się myliłem. ;)
Dokładkę kocham, inne które mi się podobają to 1.5-2k cebulionów, za coś co szura po ziemi :)Cytuj:
_Szymon_ napisał
Felgi to kute, 3częściowe Raysy i na pewno nie zamierzam ich zmieniać ;) chyba, że na 18" i lepiej spasować z nadkolem, ale raczej to już nie w tym aucie.
Z szerokościami w sumie w przód napędzie najsensowniej 4x tak samo, ale tylne nadkola mieszczą więcej, więc jest szerzej :)
w porównaniu np. do opon to nie wpływa wcale na prowadzenie. Tak się już robi ze stęsami, po prostu.
Tak samo opony "powinny" mieć z tyłu na 9.5" jakieś 265 szerokości, a nie 205 ^_^
Taką walutę macie w Warszawie?Cytuj:
Kacpero napisał
Nie wyobrażam sobie, żeby przejechać jakąś hopke przy takiej glebie jak na zdjęciach :D Da się chyba w dużym cudzysłowie.
Bo nigdy nie jeździłeś...
Na glebie da się jeździć na co dzień :D
taa jak kogos jara jazda 20 km/h na lekkich dziurach to tak.Cytuj:
mroz3k1 napisał
jakie są jeszcze style tuningu poza japan i german? japan przesadzony i za bardzo 2F2F jest, german kompletnie nie kupuję przez brak praktyczności. Co jeszcze fajnego w czym może bym się mógł odnaleźć?
Auta delikatnie modyfikowane zewnętrznie, dbałość o detale, moc ponad wygląd?
Racja. Jeżdżę dość niskim autem na niskich oponach i komfortowo nie jest. Parkowanie przy krawężnikach to masakra, troszkę wyższy i już problem, więc jak miał bym sobie wyobrazić jazdę na kilku centymetrach to musi być masakra (przynajmniej u mnie w mieście, gdzie drogi i parkingi są typowo polskie). Pewnie bym z podwórka nie wyjechał.Cytuj:
mroz3k1 napisał
Dać się pewnie da, w pogromcach mitów dało się jeździć na kwadratowych kołach :)
Najlepiej jest zachować umiar moim zdaniem w obniżaniu samochodu i wtedy będzie i lepiej się prowadził ale też spełniał swoją rolę "dupowozu" no chyba, że ktoś ma dwa samochody to co innego ;)
a co ma dawać za efekt obniżanie wozu? Moim zdaniem tuninguje się auta by mieć efekty w wyścigu. Wrzucenie rantu i gleby wcale nie pomoże w czymś takim xD