A jakie tu negatywy? 6 bieg fajny, ale nie do przyśpieszania, bo nie do tego służy.
Mówimy oczywiście o autach, które nie mają mocy na 6 bieg, bo wiadomo, że niektóre to się dopiero na nim rozkręcają (ale wtedy często mają siódmy do dyspozycji ;d).
Wersja do druku
Co do 1.8 to żadnych doświadczeń z tym silnikiem nie miałem. Mój znajomy miał to mówił, że pali dużo przy w miare dynamicznej jeździe. Silnik po prostu słaby i żeby jechał musiał go kręcić wysoko.
Co do 5 a 6 biegów to wiadomo, że samochód mający 6 biegów jest dużo lepszy w eksploatacji. Miałem w domu e46 5 biegową teraz e90, która ma 6 biegów i różnica jest bardzo duża na prawdę w e46 brakowało tego 6 biegu. Co do tego, że na 6 biegu nie można przyspieszać to przecież na drodze gminnej nie będzie jechał na 6 biegu prawda? Na autostradach takich górek znowu nie ma że będzie musiał redukować. Spokojnie na 6 biegu sobie na tempomacie autostradę przejedzie :)
Jak chcesz ekonomicznie latać na tempomacie 140 km/h, to tylko 3 litrowy diesel.
Czemu niby 3 litrowy? 2 litrowy 150 czy nawet te 136 koni i lecisz sobie te 140 i pali ci 5-6 litrów :)
jak to w szwablandii wygląda to wiem.
Jeszcze mi się nasunęły takie pytania odnośnie 2.0 150km (bo taki bym już brał)
- rozrząd na łańcuchu, ok. Droga taka wymiana? Wystarczy sam łańcuch czy trzeba do tego jakieś pompy?
- Trudny dostęp do żarówek z przodu?
- da się auto przez port podłączyć do kompa? W roverze to trzeba szukać testbooka t4, w vagu to wszystko co na allegro starczy, a w BMW? Chodzi o kody przeczytanie kodów błędu i takie tam.
W BMW możesz kupić kabelek dość tanio, podpinasz pod INPA albo DISa i masz wszystko ;)
Sam jeżdżę E46 320d, z tym że 136KM
Rozrządu raczej nie wymieniasz, bo jest bezobsługowy. Jak już to ślizgi łańcucha (części i wymiana jakieś 300zł), ale to tylko jak już słychać łańcuch.
Ze spalaniem dasz radę dojść do 5-5,2l/100km. Osobiście udało mi się stuknąć niecałe 1200km na jednym zbiorniku.
Żarówki wymienia się mega prosto, wkładasz rękę za lampę, przekręcasz oprawę i wyjmujesz oprawę z żarówką. Miałem okazje wymieniać żarówki w Mondeo mk3, gdzie trzeba wyjmować całą lampę do wymiany żarówki - koszmar.
Zawieszenie mega wytrzymałe - zrobiłem jakieś 40tyś km i z przodu wymieniałem tylko jeden łącznik stabilizatora i drążek kierowniczy.
Bardzo dużym problemem jest wada konstrukcyjna w mocowaniu wózka z tyłu - koroduje i wózek się urywa, trzeba spawać nowe mocowanie. Przez jakiś czas BMW bezpłatnie wymieniało tą część podwozia, ale nie każdy to robił. Sam przez to przechodziłem - robocizna jakieś 400zł + komplet tuleji (7) to jakieś 350-500zł.
Jakiś czas temu sprzęgło mi się skończyło komplet LUK to jakieś 450-500zł + koszty wymiany.
Poza tym koło pasowe wału korbowego, też około 500zł.
Są to elementy, które siadają w obu wersjach - 136KM i 150KM, więc warto na to zwrócić uwagę.
6 biegowa skrzynia mi się akurat nie przydaje. Przy prędkościach rzędu 140-160km/h bez przerwy na autostradzie spalanie oscyluje w granicach 6.5l/100km.
Jak masz jakieś pytania jeszcze to pisz - na pewno ci odpowiem.
Swoją drogą, sam przymierzam się do sprzedaży mojego E46 z jednego, prostego powodu - chciałbym spróbować czegoś innego.
o to elegancko, myślałem że BMW to tak jak mówią, będziesz miał wydatki, ale jak widze to części niewiele droższe niż w roverze. Sprzęgło gówno firmy za 400 wymieniłem, a luk był po 800 :D
Jak będziesz miał coś na oku to podeślij mi vin to Ci sprawdzę.
Co do będziesz miał wydatki to po części to prawda. Jeśli kupisz zajechany egzemplarz a często mozna takie spotkać to jest to skarbonka bez dna. Jrdnak gdy znajdziesz jakaś zadbana sztuke to będziesz tylko wymieniał części eksploatacyjne i cieszył się z jazdy :)
@up
e39 bedzie duzo drozsze w utrzymaniu? bo mnie sie podoba, ja lubie duze auta
A mnie te zegary się podobają bardzo :D
No a brak diesla wiadomo, niektórzy po prostu potrzebują ropniaka, bo jeżdżą swoje, a gazu tykać nie chcą.
#
Do posta wyżej:
E39 jest bardzo drogie w obsłudze jeśli chcesz wszystko robić tak, jak to powinno być robione. Same hamulce przednie to ponad klocek, zawieszenie też kosztuje dużo.
@haxigi ; na bombę szykuj 4-5k a nie się wozisz :D