20k to od razu bym patrzył na Golfa V/VI 1.6 MPI, szczególnie, że wspomniałeś o VAGu. Tanie części, auto proste do bólu, solidnie wykonane, nie gnije. Idealne dla kogoś, kto ma totalnie wyjebane na to czym jeździ, byle to jeździło i było tanie w eksploatacji. Kupujesz już z LPG albo zakładasz i essasito, śmigasz.
Do tego dostajesz auto stosunkowo świeże, bo i 2008 rok wjedzie w tej kasie, może nawet 2009/10. Do 20k realnie nie znajdziesz nic lepszego młodszego, co nie jest jakąś Dacią czy małym autkiem.
A jak nie Golf, to zrób jak Koczek napisał i wybierz.
Zakładki