Szukam fury do 60 może 65tyś. Nie mam jakiś większych założeń no może oprócz mocy 200+
Moje typy to:
e92 335d (tragedia znaleźc coś nie zajebanego na polskim rynku)
f10 (ciężko mi bedzie chyba znaleźć 3.0d w m paku do 65 tyś)
A6 c7
Rzucił mi się w oczy jeszcze mercedes e klasa coupe (chyba to jest w212) ale nie mam bladego pojęcia o tych samochodach. Miałem pare lat temu w209 z silnikiem 2.7
No i dzisiaj przez przypadek natrafiłem na challengera 3.6. Ale w amerykańcach jestem zielony.
Coś jest waszym zdaniem wartego uwagi z tego zestawienia? Lub może jakiś inny ciekawy samochód możecie polecić?
Zakładki