afal23 napisał
Witam serdecznie forumowych maniaków. Przyszedł czas na zmianę samochodu. Mam na oku Citroen C5 z 2011 roku z 2.0 Dieselem o mocy 140KM. 200tyś przedbegu, zwykłe podwozie nie Hydro. Auto sprowadzone z Belgii. Po Vinie wyszło że miało szkodę w tył. Czy to dyskwalifikuje to auto?
Tych aut jest tyle, że nie trzeba brać pierwszego z brzegu. Ceny są niskie, można przebierać w nowszych, ogólnie C5 się kupuje dość łatwo, stosunkowo rzadko były rozjebane, nie gniją, są solidne.
Jeśli szkoda >2000-3000 euro, to ja bym odpuścił.
Kolczasty napisał
kurwa, zadzwoń, spytaj się, pojedź, zobacz.
Zakładki