Temat: Wybór samochodu.

No ok nawet jesli, to still dostajesz auto, ktore ma lepsze osiagi i znacznie lepsze prowadzenie niz to BMW, a kupujac auto majace 400-600km chyba zwracasz na to uwage. Tutaj mowi sie juz o aucie, od ktorego lepsze osiagi maja jedynie "supersamochody dla ludzi" w stylu lambo, porsche itp., ktore sa juz mocno nastawione na jazde po torze i ceny wiekszosci to juz raczej 500+ jezeli mowi sie o nowych egzemplarzach, a ciagle jest to samochod tanszy od BMW. To nie jest drogo. To jest w chuj tanio za to co oferuje. I nadal jest zwyklym sedanem, ktorym se mozna guwniaki do szkoly wozic.

i tak multipla to samochód lepszy pod każdym względem
jedyny minus, to że troche wolniejsza, ale robili swapy nawet na v8

No i plastiki się strasznie niszczą, tak to igiełka by była.

Wiem widzialem, still jest tak jak mowie. Cena nawet i niech juz bedzie podobna, nawet moge na to przystac, nadal osiagi stoja bardzo mocno po stronie QV, z tym nie ma co dyskutowac. I nadal jest to zwyklak, sedan taki o. Jakbym siadl z mirasem to jeszcze by my go zagazowali.

No i ta logika ogolnie op
> "AR omg znowu sie zepsula zal nowe auto za 300 kola kto to widzial hurr laweciara durr sprzedaj ten zlom"
> "no m czwurki mialy rozjebane wtryski od nowosci i kierownica nie skrencala to fakt, ale byla akcja serwisowa no i wiesz takie hehe choroby wieku dzieciencego nie ma co sie przejmowac to normalne tak to solidna niemiecka marka nie to co te wloskie czy francuskie szroty :)))) jestem polakiem i jestem z tego dumny"

xD

ps.
Zainteresowalem sie historia tej jednej Q, watek ma 50 stron az se poczytam. xD
Beka z tymi dyszami spryskiwaczy. Ja w mojej Giuliecie polamalem dwa, wymienilem na nowe i niedawno znowu jeden jebnal, a drugi pewnie tez niedlugo wyzionie ducha. Przy takich predkosciach 200-250km/h upierdala sie to momentalnie. xD Jebane laweciarskie samochody, kto to kupuje wgle trzeba se bylo jakies e46 kupic porzadne, a nie ehhhh.
Przyjebe to tera na kleju tak jak mi diler Boru polecal od poczatku.

Beka z tej historii xD Polecam kazdemu serdecznie. Jednak typy z FCA to maja dwie lewe rece jezeli chodzi o marketing i jak tu sie dziwic, ze AR sobie spokojnie zdycha mimo produkowania wyjebanych samochodow. Oni mogli by robic auta na poziomie jakis maklarenow, sprzedawac je za 30 tysiecy euro i tak by zdechli przy tym marketingu i customer care bez kitu - i sam sie z tym juz spotkalem. Auto jak auto no zjebalo sie nie ma co ukrywac, ale to jest nic bo to sie zdarza i BMW i Mercowi i kazdej innej marce - spoko. Szczegolnie jak tworzysz auto o takich osiagach nie majac na tym polu doswiadczenia i danych. Bo co innego jest robic jakies rs4, ktore od 35 lat jest kopiuj wklej z delikatna zmiana karoserii, a co innego skladac auto praktycznie od nowa celujac jednoczesnie w niska cene i osiagi supersamochodow. No, ale podejscie do klienta i danie mu jakiegos obsranego meska 180 koni za QV kiedy auto jest 2 miechy w serwisie xDDD Takie rzeczy tylko w FCA, ahhh wloska robota, to lubie. xD

Podstawiliby mu jakies stelvio qv albo inna giulie demowe albo chociaz tego Jeepa gc srt czy innego chargera srt 3 dni po przyjeciu auta na serwis i bylby spokoj, a calej historii pewnie nikt by nie uslyszal poza waskim gronem znajomych bo chlop by se smigal z bananem na ryju to nie. Daja mu jakiegos syfa co ma 12 sekund do setki i elo baw sie ziomek my se tu pol roczku posiedzimy nad Alfa xD

O chuju zloty ten temat o tej AR to jest czyste zloto, czysciutkie xD