Astinus napisał
Tam chyba siedzi silnik z 350Z. Jeśli tak, to dobre.
thebattlestar napisał
Gdybyście mieli do dyspozycji 200k, za jakim autem byście się rozglądali?
Audi A5 po lifcie dalej będzie ok?
Idealne 300D w automacie i E39 540i przedlift manual na daily.
A na weekend idealne NA 1.8 i NB 10th Anniversary.
Nawet poniżej 200k wyjdzie, ba, do 120-130 pewnie bym się wyrobił. Nic więcej mi nie trzeba, serio. Ew. wziąłbym up!'a GTI jako miejskiego popierdalacza, w sumie to jest nawet dobry pomysł. Dalej się mieszczę w 200k.
Kupowanie za 200k jakiegoś bezpłciowego A5 jest kurwa żenujące i mnie obrzydza, serio. Te samochody nie mają w sobie nic, ale to nic, co byłoby warte takiej kasy. To jest dobre jako popierdalacz w leasingu dla szefa firmy albo innego prawnika czy lekarza. Te samochody nigdy nie będą kultowe, nigdy nie będą nic znaczyły, zdechną na szrotach po dziesiątym leasingu i tyle z nich zostanie. Nie reprezentują nic nowego, nic świeżego, to tylko obiekt pożądania konsumpcjonizmu, który jest nam na siłę wpychany i wmawiane nam jest, że tego chcemy i potrzebujemy.
A jakbym miał brać nówkę z salonu za te 200k, to na pewno wziąłbym ND RF. Idealne daily w sumie, trochę niewygodnie się wsiada, ale póki człowiek młody to wiadomo. Ciągle mógłbym kupić również tego up!'a i okolice 200k akurat by były. To dwa świetne wybory, samochody nietuzinkowe, bardzo dobrze przemyślane, stworzone z głową i aby pełnić konkretne funkcje (up! GTI jako auto miejskie z małym pazurem, Mazda jako rasowy roadster dający kupę frajdy z jazdy), co z resztą wykonują perfekcyjnie.
Zakładki