Justakas napisał
@
Mexeminor @
Master
Obejrzałem kilka "ciekawszych" BMW w promieniu 75-100Km odemnie i ostatecznie odezwał się głos rozsądku. Tych aut w moim przedziale cenowym nie ma co szukać. Zmęczone silniki, tylny dyfer, zawieszenie i co najgorsze wszechobecna rdza, która pomimo zrobienia pewnie odzywała by się co roku. Oglądałem już nawet sedany. Żałowałem, że nie pojechałem po tą czerwoną, ale wpadło mi coś innego w oko.
Kupiłem Passata B5 FL variant z silnikiem 2.0b 115KM AZM :)
Wrzucę później zdjęcia.
No coz, Twoja strata bo auto bylo naprawde w dojebanym stanie. Nawet jakby kurwa nwm wymagalo przekladki silnika bo by sie wyjebal na plecy po 1kkm to i tak worth it bo taka buda, w takim wieku... To ja teraz ogladalem 5-7 letnie auta i prawie zadne niewygladalo tak jak tamto.
Wawik napisał
Jezdzilem dzis nia po miescie bo audica na letnich to przy sporym ruchu nie chcialem ryzykowac jazdy bokiem, pomimo wiekszego przebiegu od audi ten srodek wydaje sie taki swiezszy, calkiem fajna pozycja za kierownica, te 140 kucy w gnoju imo wystarczyloby do takiego zwyklego przemieszczania sie. Wiec taka ogolnie to nic ciekawego i bez szalu, ale jako daily dupowoz calkiem ok.
Nie mowie, ze nie - to dobre auto do przemieszczania sie z punktu A do B, ale nic wiecej. Wyglada generalnie wg. mnie przecietnie, szalu wielkiego nie robi, osiagi zadne... Jezeli ktos oczekuje od auta wszystko i nic to wybor w sam raz... chyba bo ja tam nie wiem co sie jebie w nich jako, ze auta dosc mlode.
Exequt'er napisał
Noooormalnie, ludzie ujeżdżają 1000 konne dragrejsy na daily i dają radę xD
O takie posty walczylem xDD
A Julka dzis pierwsza traska 180km mykniete
Robi robote i w sumie ma wszystko czego oczekiwalem. Spala bardzo malutko nie wiem jakies smieszne wartosci na trasce rzedu 6-7 litrow przy predkosciach 100-130kmh - nie sprawdzalem dokladnie. Jak trzeba depnac to te 240 bangla i nawet dobrze sie do tego zbiera. Ale generalnie podgrzewanie wygodnego krzesla, glosniczki robia robote, 140 na tempomacie i jest fajniutko, znosnie cicho i spalanie tez git. Minusem jedynie palenie kapora w dynamicu do 4 biegu i to jest chujowe, ale to ten sam bul co u exe i tak juz niestety bedzie, zeby zrobic dobry czas do 100 to musi byc kurwa idealny asfalt, opony za 6 000, sprzyjajace warunki atmosferyczne tzn. sucho, wilgotnosc powietrza max 15%, temperatura nie wiecej niz 15 nie mniej niz 5, sucha nawierzchnia i kierowca, ktory umie zmieniac biegi. No, ale jak te warunki sa spelnione to jakos to idzie.
Natomiast wyprzedzanie przy 60-160kmh w D robi robote jak jasny pierun.
No i jednak w chuj roznica w pracy silnika w porownaniu do Ibizy. Tam jest tak, ze od dolu w ogole nie ciagnie do gdzies 1500rpm jest bida jak chuj, pozniej takie pierdolniecie, ze nils armstrong rzyga guwnem bo za duze przeciazenie, a tak od 3400rpm znow dol. A tutaj na N jedzie sie normalnie, wlasciwie mozna spokojnie przy 80 zapiac 6 majac z 900rpm i na spokojnie fura sobie ciagnie i jest elegancko i moc rozklada sie na caly zakres. Musze ja na hamownie zabrac i do ASO jeszcze z problemami emocjonalnymi, ale to dopiero w styczniu bo teraz cienka renta.
Zakładki