Reklama
Strona 86 z 1245 PierwszaPierwsza ... 36768485868788961361865861086 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1,276 do 1,290 z 18673

Temat: Wybór samochodu.

  1. #1276
    Avatar supermate
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    33
    Posty
    1,931
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    http://otomoto.pl/porsche-944-C33657603.html

    droga w utrzymaniu taka zabaweczka? drogie oc do tego? poopowiadajcie coś!
    Cytuj Obożetojestzboże napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jakis diabel mi siedzial na nogach i po chwili sie zaczal zblizac i mi jezyk do buzi wsadzac
    Chcialem otworzyc oczy, ale mi sie blokowaly w polowie i walczylem sporo czasu zeby je otworzyc

  2. #1277
    Mexeminor

    Domyślny

    Chyba najtańsze Porsze jakie można sobie sprawić. OC to małe piwo, wiadomo, części i naprawy to większy problem. Mało kto się tego chwyci. Pozostaje ASO, a i tam pewnie nikt nie będzie wiedział jak to ruszyć, bo to 30 lat przecież, a wtedy w Polsce trudno było nawet o Malucha.

    Reasumując: lepszy Boxster

  3. Reklama
  4. #1278
    Avatar Pyroflames
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    2,023
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    czy części i naprawy Porsche są drogie? hmm.. chyba nie trzeba odpowiadać
    spalanie? 2.5 silnik? no poniżej 10l nie ma co liczyć ;D
    OC tez tanie nie bedzie

    Porsche to Porsche.. stare czy nowe - obojętnie. Tania zabawka to to nie jest.

  5. #1279
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Pyroflames napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tania zabawka to to nie jest.
    Zależy co dla kogo jest tanie. Takiego Boxstera przy okazjonalnym użytkowaniu (chyba nikt nie myśli jeździć tym codziennie) utrzyma się spokojnie jako drugie auto, koszta będą zbliżone do jakiegoś dieselka pokroju TDI używanego na co dzień (roczne koszta całkowite). Jak coś się sypnie, to trzeba będzie trochę osuszyć portfel, ale znowu nie na tyle by zbankrutować. Poza tym jest to auto bardzo udane i uważane przez wielu za bezawaryjne.

  6. #1280

    Data rejestracji
    2008
    Posty
    66
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Części są tanie, z serwisem poradzi sobie każdy ogarnięty mechanik z dostępem do Alldaty albo innych podobnych serwisówek. Druga sprawa, 15 tysięcy to za mało aby dostać zadbany egzemplarz.

  7. #1281
    Avatar supermate
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    33
    Posty
    1,931
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    a co z takich klasycznych starych autek do jazdy "na weekendy" betki i tego typu "youngtimery odpadają". interesuje mnie coś bardziej niszowego
    Cytuj Obożetojestzboże napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jakis diabel mi siedzial na nogach i po chwili sie zaczal zblizac i mi jezyk do buzi wsadzac
    Chcialem otworzyc oczy, ale mi sie blokowaly w polowie i walczylem sporo czasu zeby je otworzyc

  8. #1282
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj tymbarkpl napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    z serwisem poradzi sobie każdy ogarnięty mechanik z dostępem do Alldaty albo innych podobnych serwisówek.
    Nie jest to nowe, skomplikowane auto, a więc wiadomo, że ogarnięty mechanik sobie poradzi. Jednak znalezenie takiego, co nie spęka, będzie trudne. Dzisiaj to wolą nie wziąć auta, bo "nie wiedzo co to", aniżeli popróbować. O to mi się rozchodziło.
    Cytuj supermate napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a co z takich klasycznych starych autek do jazdy "na weekendy" betki i tego typu "youngtimery odpadają". interesuje mnie coś bardziej niszowego
    Garbus jest zajebisty, a do tego tani w zakupie i praktycznie darmowy w naprawie. Można szukać Mustangów, ale tutaj nie jest już tak kolorowo jak w czasach "słabego dolara" (alternatywą jest Capri, ale tutaj części rzekomo drogie, a może raczej trudno dostępne).

    #
    http://olx.pl/oferta/ford-mustang-w-...tml#842abeaf87
    można jeździć, ale w końcu czekać go musi gruntowna praca blacharska. Cena nie jest niska, w ~2008 można je było dostać w lepszym stanie poniżej 30 tysięcy.
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 02-09-2014, 19:31

  9. #1283
    Avatar supermate
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Warszawa
    Wiek
    33
    Posty
    1,931
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie jest to nowe, skomplikowane auto, a więc wiadomo, że ogarnięty mechanik sobie poradzi. Jednak znalezenie takiego, co nie spęka, będzie trudne. Dzisiaj to wolą nie wziąć auta, bo "nie wiedzo co to", aniżeli popróbować. O to mi się rozchodziło.

    Garbus jest zajebisty, a do tego tani w zakupie i praktycznie darmowy w naprawie. Można szukać Mustangów, ale tutaj nie jest już tak kolorowo jak w czasach "słabego dolara" (alternatywą jest Capri, ale tutaj części rzekomo drogie, a może raczej trudno dostępne).

    #
    http://olx.pl/oferta/ford-mustang-w-...tml#842abeaf87
    można jeździć, ale w końcu czekać go musi gruntowna praca blacharska. Cena nie jest niska, w ~2008 można je było dostać w lepszym stanie poniżej 30 tysięcy.
    ale to już za drogie cenowo plus stary silnik 3.3 litra to pali tak, że strach odpalać xD

    też w sumie takie tańsze marki np. z włoch bym chętnie poogladał, ale nie wiem co wpisywać. te włoskie stare samochody piękne są.
    Cytuj Obożetojestzboże napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jakis diabel mi siedzial na nogach i po chwili sie zaczal zblizac i mi jezyk do buzi wsadzac
    Chcialem otworzyc oczy, ale mi sie blokowaly w polowie i walczylem sporo czasu zeby je otworzyc

  10. #1284
    Avatar Justakas
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Azeroth
    Posty
    1,069
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    A myślałeś o jakimś starym mercu jak w123?

  11. #1285
    Avatar Exploodeex
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Suwałki
    Wiek
    29
    Posty
    688
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Rozumiem, że samochody z okresu PRL raczej Cie nie interesują?

    Bo wg. mnie dobrze zadbany Fiat 132 czy 125p robi ogromne wrażenie, przy czym ten pierwszy dzięki silnikowi o mocy ponad 110KM jest też bardzo dynamiczny, co w połączeniu z małą masą auta daje naprawdę fajne wrażenia.

    ze już o ładnym polonezie z początku produkcji nie wspominam

  12. #1286

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    pionowe
    Wiek
    29
    Posty
    335
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    co sądzicie o Renault Thalia I 1.4?

    Nie pytam o wygląd, bo wszyscy wiemy jak jest, ale jak jest z awaryjnością powyżej 100 000 przebiegu? Ktoś ma doświadczenia? Autko miałoby służyć głównie na krótkie ujazdki po mieście.
    Cytuj ziomek niebieski napisał
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No bo teraz - żyje czytam torga. A po śmierci tego nie będzie, naprawdę dziwne uczucie.

  13. #1287
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Sehare Etex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    co sądzicie o Renault Thalia I 1.4?

    Nie pytam o wygląd, bo wszyscy wiemy jak jest, ale jak jest z awaryjnością powyżej 100 000 przebiegu? Ktoś ma doświadczenia? Autko miałoby służyć głównie na krótkie ujazdki po mieście.
    Rodzice koleżanki mają, a ona sama często nim jeździ i nie słyszałem ani jednej pochwały dla tego auta. Nie mówię już o tym, że to strasznie niewygodne jest, a silnik to muł poważny i w ogóle nie chce jechać.

  14. #1288
    Avatar Exploodeex
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Suwałki
    Wiek
    29
    Posty
    688
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Sehare Etex napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    co sądzicie o Renault Thalia I 1.4?

    Nie pytam o wygląd, bo wszyscy wiemy jak jest, ale jak jest z awaryjnością powyżej 100 000 przebiegu? Ktoś ma doświadczenia? Autko miałoby służyć głównie na krótkie ujazdki po mieście.
    no, tutaj mogę się wypowiedzieć, bo trochę kilometrów czy to jako kierowca czy jako pasażer zrobiłem tym pojazdem ;d

    ZALETY:
    -nie rdzewieje, o ile nie był rozbity i jest zadbany
    -duży bagażnik, niestety z tego co pamiętam zawiasy wnikają do wnętrza, co znacząco go ogranicza
    -wystarczająca przestrzeń z przodu, o ile nie masz powyżej 185cm wzrostu, wtedy możesz haczyć o podsufitkę

    WADY:
    -Dynamika wystarczająca tylko, jeśli jedziesz sam i bez bagażu. Przy 4 osobach w środku wyprzedzanie tira było jednym z gorszych przeżyć motoryzacyjnych w moim życiu. Prosta o długości pasa startowego ledwo wystarczyła.
    -Psuje się w nim dosłownie wszystko. nie są to awarie uniemożliwiające jazdę, natomiast dosyć dokuczliwe. Sam silnik nie jest najgorszy, mam raczej na myśli całość 'wyposażenia' i osprzętu
    -z tylu przestrzeń jest niewielka, przede wszystkim jest mało miejsca na kolana
    -w większości egzemplarzy żenujące wyposażenie
    -zawieszony jest jakby na sprężynkach od długopisu, dobicie zawieszenia nie jest żadnym problemem, natomiast na szybko pokonywanym rondzie masz wrażenie, jakbyś miał zaraz zahaczyć lusterkami o jezdnię
    -nieprecyzyjny układ kierowniczy
    -spalanie nie jest zbyt niskie jak na tak małe i bardzo lekkie auto

  15. #1289
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    29
    Posty
    5,066
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj supermate napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    a co z takich klasycznych starych autek do jazdy "na weekendy" betki i tego typu "youngtimery odpadają". interesuje mnie coś bardziej niszowego
    Ja zamierzam kupić pontiaca firebirda* - jeśli nie boisz się amerykańskiej motoryzacji, to poczytaj sobie o nich, może się spodobają.

    *I z tego też powodu zwracam się do Was z pytaniem:
    Obecnie jeżdżę galantem 2,5l z lpg, spala mi to pod 16 litrów w mieście i z racji, że zamierzam na drugie - weekendowe auto, kupić sobie owego firebirda z V8 pod maską, to muszę trochę przyciąć koszty. Czeka mnie więc przesiadka na coś mniejszego, żeby przyoszczędzić (żeby było co przejeżdżać weekendami :D) na paliwie, ubezpieczeniu i serwisie. Nie jestem jednak aż takim ascetą, żeby z galanta przesiadać się na najbiedniejszą corsę 1.2, szukam czegoś odrobinę żwawszego i może ciekawszego. Chciałbym wydać na to do 3 tysięcy i absolutnie nie pali mi się pod nogami, więc mogę sobie oglądać różne autka i po prostu czyhać na dobrą okazję. Upatrzyłem sobie kilka modeli, zaczynam wertować internet w poszukiwaniu informacji, no ale może Wy doradzicie (bądź odradzicie) mi coś na podstawie własnych doświadczeń.
    1. Ford Mondeo I/II 1.6
    2. Honda Civic V/VI - który silnik?
    3. Mazda Xedos 1.6 - mam możliwość kupna tego w niezłym stanie za niezłe pieniądze, ale nie wiem czy koszt eksploatacji nie wyniesie mnie tyle, co przy moim Mitsubishi...
    4. Mazda 323f IV 1.6
    5. Nissan 100 NX 1.6
    6. Opel Vectra B 1.6
    7. Rover 200 - który silnik?
    No, na ten moment chyba tyle. Jak widzicie, starocie mi nie straszne... Auto chcę kupić w gazie i zdaję sobie sprawę, że za takie pieniądze nie kupię nic pięknego, w super stanie. Z jakąś powierzchowną rdzą sobie poradzę, także nie muszę szukać 100% czystych od rudej. Chcę, żeby to jako tako jeździło i nie przysparzało awariami o zbyt duży ból głowy, chociaż przez rok ;d Spalanie - wiadomo - oby jak najniższe: 9l lpg będzie super, ale 11 też przeżyję. Zapierdalać tym nie muszę, od tego będę mieć inne auto, ale wolałbym też nie stresować się zbytnio na skrzyżowaniach, z których trzeba nieraz szybko zniknąć. Krótko więc mówiąc: ma być w miarę ekonomicznie, w miarę wygodnie i nie za wolno. W co powinienem celować?

  16. #1290
    Mexeminor

    Domyślny

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W co powinienem celować?
    Dełu Leganza. Dwulitrowy benzyniak, idealny do gazu. Sportowiec to nie jest, ale na pewno nie kompletny muł. Wyposażenie bdb, do 4000 zł powinno się znaleźć auto w dobrym stanie. Części tanie jak barszcz, proste auto do naprawy. Do tego nie rdzewieje tak ostro jak inne Dełu.

    Osobiście sam się nad nim zastanawiałem, ale trochę zmieniłem priorytety. Jeśli Ty szukasz czegoś by po prostu jeździło (z odrobiną komfortu), to jest to auto idealne. No i nie muszę dodawać, że nie będziesz musiał rezygnować z luksusów jakie masz w Mitsubishi, bo Leganza to wszystko ma ;)

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 12 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 12 gości)

Podobne tematy

  1. Darowizna samochodu.
    Przez ***Sektum*** w dziale Prawo i finanse
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 09-05-2014, 06:58
  2. Cena samochodu
    Przez Katalonczyk w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post: 20-04-2014, 10:43
  3. Radio do samochodu
    Przez Sinis w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 18-04-2013, 16:17
  4. Nagrywanie ponad 80 minut MP3 na CD do samochodu.
    Przez MorMaster w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post: 30-11-2012, 18:27
  5. Płyta do samochodu
    Przez Kambel w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post: 19-10-2012, 13:18

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •