Marionarus napisał
Z tymi klapkami to czytałem że nie do końca warto je wywalać, bo wtedy pozbawiasz się kontroli trakcji. Ponieważ w momencie poslizgu za pomocą tych klapek przydusza ona silnik, by łatwiej wyprowadzić go z poślizgu. Druga sprawa że po ich usunięciu silnik jest słabszy od dolu. Ja tam klapki mam, i nie planuję ich usuwać.
xD Gdzie ty to wyczytałeś? Klapki są sterowane ciśnieniowo, DSC steruje komputer. Zupełnie dwie różne rzeczy. Nie mam klapek, DSC działa jak najbardziej. Rolą DSC nie jest gaszenie silnika czy jego duszenie, ale zapobieganie buksowaniu kół czyli korekta reakcji silnika na wciskanie gazu. Jak dajesz but, DSC wykrywa że koła mielą to mimo tego buta redukuje dawkę paliwa i tam jakieś cuda jeszcze żeby koło miało przyczepność.
Po ich usunięciu nie dość, że dół jest lżejszy (na logikę tak samo jak wywalenie kata i zaślepienie EGR), to dochodzi ci kilka kucyków. U mnie po samym wywaleniu klapek fabrycznie było 155KM, a przed 152KM. Nie wiem czy jest jakaś tolerancja na hamowni, ale mam wykres jeszcze z wirusowania (155 - 185 ). Klapki możesz zostawić, nikt ci nie broni. Nie życzę też by jedna z nich wpadła tobie do komory i narobiła bigosu ;)
killabeez napisał
i dlatego zaglądam do tego tematu raz na rok.. ludzie jak ja widzę pytania ludzi niezależnie od kwoty, czy to 5000 czy 20000 WY WSZYSCY POLECACIE BMW. jesteście normalni? co to kurwa wasze wiesniackie BE EM WU ma w sobie ze każdy to tak przechwala? AHA może ten lansik w e36 kiedy jest cieplusio i można rozjebac muzę na full disco polo otwarte szyby i jazda co? bo tylko z takimi właśnie wiesniakami mi się to kojarzy. nie jeden znajomy miał te zasrane e36 i każdy z nich później na to plul, a teraz aż nie mogę się powstrzymać ze śmiechu jak te cymbaly w bmw stoją na czerwonym i gazuja a po zielonym robi im się głupio kiedy zostają w tyle..jak takie auta polecacie na pytania dotyczące sportowych aut to spoko macie wiedzę. pozdrawiam i całuski. ciekaw jestem tylko czemu nigdy tu nie widzę naprawdę dobrych aut takich jak audi toyoty wolsfageny hondy mercedesy itp.Żal naprawdę wielki żal.
Co ty stary, ja tam koledze polecę Rovera 45 lub MG ZT. Pisałem odnośnie E46 do którego ktoś się odniósł.
Mało pali, tani w utrzymaniu, wygląda zajebiście, zbiera się zajebiście.
E36 sam nie szanuję zbytnio bo to auto ma co drugi młody kierowca, tak jak Golfa 3 :)
Zakładki