Mexeminor napisał
Rozmowa generalnie rozprasza, nieważne czy z komórką przy uchu, ze słuchawką w uchu czy przez głośnomówiący. Z resztą co tam rozmowa przez telefon, zwykła gadka między pasażerami jest rozpraszająca. Dlatego dla mnie zakaz rozmowy przez telefon jest niedopracowany, bo to nie jest zakaz rozmowy przez telefon, a zakaz trzymania telefonu przy uchu. Tym samym powinno się karać picie kawy podczas jazdy, jedzenie itd., ogólnie wszystko, co zajmuje na jakiś czas ręce. Powiem więcej, takie picie kawy jest dużo bardziej niebezpieczne niż telefon, bo ewentualne opuszczenie jej z różnych przyczyn może doprowadzić do wypadku w bardzo łatwy sposób, bo powiedzmy rozlejesz sobie gorącą kawę na uda i się poparzysz. Telefon puścisz i sobie poleci na podłogę, nic mu nie będzie, a oparzone nogi mało komu pozwolą na zachowanie chłodnej głowy i może stać się nieszczęście.
Ehhe, ignorantia iuris nocet.
Nie można rozmawiać przez telefon wymagającego go trzymania w ręku, tak jak i również pisania smsa.
Jeść w aucie do końca i palić też nie można. Jak jedziesz sam, to sobie możesz, ale jak masz pasażera, to już nie tak różowo.
Nie drążcie dalej tematu, bo to jest zgubne, codziennie wysłuchuje takich wytłumaczeń, ale tak jest skonstruowane prawo i trzeba to respektować. Każdy mówi, że w Niemczech czy gdzieś jest lepiej, bo tam można, no to proszę jechać tam.
Zakładki