Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

Exequt'er · 26-09-2017 20:28

Dzisiaj dostałem wycenę za szkody. Okazało się, że kobieta pojechała na policję i przyznała się do winy. Teraz pytanie czy mogą zaszkodzić jakoś temu pseudoświadkowi za utrudnianie śledztwa, skoro mam dowód, że jego tam nie było.

Wawik · 26-09-2017 20:46

Raczej poza twoim i jego chodzeniem nic nie osiagniesz a on na 99% nie zostanie ukarany wiec olalbym

Wizy · 27-09-2017 14:04

Czy te raporty VIN na necie sa w ogole cos warte, ma sens je kupic? Jesli tak, to najlepiej z jakiej strony?

**Cybuch** · 27-09-2017 19:38

Brałem z https://www.autodna.com/, generalnie chyba 2 raporty, nigdy nie było przebiegu, ale dwa razy była informacja o szkodzie, w tym raz z galerią zdjęć - czarny samochód okazał się być białym w oryginale, mocno trzaśnięty w przód ;)

Exequt'er · 27-09-2017 22:00

Kobieta po czasie przyznała się do winy. TU wysłało mi kasę z odszkodowania, bez uwzględnienia holowania, także jeszcze będę walczył z nimi. Przysługuje mi samochód zastępczy na czas naprawy?

Zadzwoniłem do ergo hestii, bo oczywiście na maila nie odpiszą w takiej sprawie. W/g nich naprawa i lakierowanie maski, błotnika i zderzaka pochłonie 2 dni robocze...

Pyroflames · 30-09-2017 08:51

Panowie jeżeli miałem ratę za OC a z wpłatą spóźnię się o jakieś 7-10 dni to mogą być z tego jakieś konsekwencje?

**Berry** · 30-09-2017 09:26

Pyroflames napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Panowie jeżeli miałem ratę za OC a z wpłatą spóźnię się o jakieś 7-10 dni to mogą być z tego jakieś konsekwencje?

Ja miałem sytuację któregoś razu, że brakowało mi 2zł na koncie, co prawda automatycznie mieli sobie pobrać, ale nie mieli czego, więc pobrali tydzień później i nikt lipy nie robił, więc wątpię by były z tego konsekwencje.

#
Also, mam problem i zauważyłem go przedwczoraj wracając do domu. Otóż mój pedał hamulca ma 3 zachowania:
1. Hamuje normalnie, czyli jak wcisnę pedał, to żyleta po prostu, mogę go lekko docisnąć i będzie zajebiście.
2. Hamuje jak debil, czyli wcisnę pedał do samej gleby, a on dalej w sumie jedzie, tak jakbym jechał rowerem na lekko nadciśniętym hamulcu, żeby jechać, ale spowalniać - po prostu zwalniam, ale dalej bym wjechał komuś w dupę, gdybym nie przeszedł do etapu nr 3:
3. Wciskam hamulec i dzieje się to, co w punkcie 2, ale jeśli natychmiast puszczę i wcisnę raz jeszcze, to wyhamuje tak jak w punkcie 1.

Co mogło się odjebać? Nie będę jeździł przez weekend, więc mogę zapytać tutaj zanim pojadę do jakiegoś mechanika czy coś, a nie chcę w końcu przy dużej prędkości wpierdolić się komuś w dupsko albo rozjechać jakiegoś bałwana, który mi wyskoczy na ulicę, a ja nie będę mógł normalnie zwolnić czy wyhamować XD
@Mexeminor ; @Waw992 ; @ktokolwiekmądry

Pelikan · 30-09-2017 09:33

Berry napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Co mogło się odjebać? Nie będę jeździł przez weekend, więc mogę zapytać tutaj zanim pojadę do jakiegoś mechanika czy coś, a nie chcę w końcu przy dużej prędkości wpierdolić się komuś w dupsko albo rozjechać jakiegoś bałwana, który mi wyskoczy na ulicę, a ja nie będę mógł normalnie zwolnić czy wyhamować XD

Ja miałem tak, że hamulce raz hamowały, a raz wciskałem w podłogę i tak jak piszesz auto jedzie dalej. Momentami był bardzo słaby ten hamulec. Tarcze i klocki miałem do wyjebania, dałem do mechanika i wszystko zrobił + chyba odpowietrzał jeszcze. Do tej pory jest jak najbardziej ok. Podejrzewam, że klocki i tarcze tylko pogarszały u mnie sytuację, a winowajcą były zapowietrzone hamulce. Na to samo u ciebie stawiam.

**Berry** · 30-09-2017 09:36

No w sumie nie po sobie, tylko takie są symptomy. Mogę jechać pół godziny i będzie hamował ciągle zajebiście, a mogę jechać 5km i dusić pedał i hamować kilometr przed sygnalizacją czy przejściem, bo wiem, że samochód stwierdził, że nie będzie ze mną współpracował. Wszystko losowo się dzieje. Jeździłem cały dzień wczoraj, więc miałem okazję obserwować zachowanie.

Tarcze i klocki wymieniane w sumie na nowe rok temu, klocki to jeszcze bym zrozumiał, ale 3 tyg temu miałem przegląd i wszystko według nich śmigało i było cacy. Ale myślałem właśnie o tym, że zapowietrzone hamulce są. Cóż, trzeba będzie bryknąć do mechanika i jazda.

Pelikan · 30-09-2017 09:42

Tylko dojedź do tego mechanika, bo ja przy takich hamulcach zakurwiłem w tył auta jak się kilkanaście metrów prześlizgałem po asfalcie :P

**Berry** · 30-09-2017 09:48

Pelikan napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Tylko dojedź do tego mechanika, bo ja przy takich hamulcach zakurwiłem w tył auta jak się kilkanaście metrów prześlizgałem po asfalcie :P

Całe szczęście, póki co przynajmniej, nie ma jeszcze takiej tragedii, więc dojechać powinienem. Pojadę w godzinach, kiedy miasto w miarę puste, to będzie łatwiej, bo trochę do niego mam XD

twardy · 30-09-2017 10:46

Berry napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Całe szczęście, póki co przynajmniej, nie ma jeszcze takiej tragedii, więc dojechać powinienem. Pojadę w godzinach, kiedy miasto w miarę puste, to będzie łatwiej, bo trochę do niego mam XD

Obstawiam serwo.

**Astinus** · 30-09-2017 11:40

twardy napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Obstawiam serwo.

Jeśli to się tak losowo dzieje, to nie są to ani tarcze i klocki, ani nie jest to zapowietrzenie. Twardy dobrze mówi, raczej na serwo bym stawiał.
Co to w ogóle za auto?

**Berry** · 30-09-2017 20:28

Astinus napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Jeśli to się tak losowo dzieje, to nie są to ani tarcze i klocki, ani nie jest to zapowietrzenie. Twardy dobrze mówi, raczej na serwo bym stawiał.
Co to w ogóle za auto?

Volvo s60

**Mexeminor** Ekspert · 01-10-2017 12:18

Jakby były zapowietrzone, to by się tak działo cały czas, nie byłoby to losowe. Serwo jak najbardziej do sprawdzenia, z resztą mechanik już se poradzi, nie wyjedziesz przecież od niego bez rozwiązanego problemu.

Temat: Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Luźne rozmowy na siłce

Luźne rozmowy na tematy serwera

TORG Czytelnia: Co czytasz? Co polecasz? - luźne rozmowy [WAŻNY PIERWSZY POST]

Luźne rozmowy na siłce - archiwum

[ARCHIWUM] Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania