Wg. google sprzęgło i skrzynia biegów do wymiany. Dodatkowo wymiana tylnej osi i tylnych siedzeń
Wersja do druku
Panowie, słyszeliście, że nasz rząd przygotowuje ustawę wg której mają znieść przepis, o błędzie pomiarowym 10km/h? Wychodzi na to, że za jakiś czas mogą karać już za jazdę 51 km/h :/
Przeczytane dziś w Angorze.
Już od dawna się o tym dyskutuje. Pewnie wprowadzą w końcu czymś trzeba łatać dziurę budżetową. Za pare lat będzie ograniczenie do 50 i jak będziesz jechał 45 to już będzie zdjęcie robione bo zbliżasz się do granicy dopuszczalnej prędkości ha ha
Nie sądze, żeby coś takiego mogło wejść. Pewnie sam błąd takich urządzeń jest większy niż 1km/h.
To jest pewnie kwestia licznika. W moim mam zimne luty i wskazówka temperatury wyczynia co jej się żywnie podoba (raz leci do maksa, postoi tam kilka kilometrów i wraca sobie spokojnie na połowę + wiele innych położeń, np. jedna kreska powyżej połowy itp. itd.).
Ilość płynu nie ma nic do rzeczy, bo jakbyś miał go za mało (dużo za mało) to silnik by się w końcu przegrzał, a nie cały czas miał rzekome ~95 stopni.
#
Polecam jakby się to działo zajebać lepę od góry w licznik (ew. postukać w szybkę blisko wskaźnika temperatury). Jeśli są to zimne luty, to powinno się ustabilizować. U mnie pomaga w 85% przypadków.
##
ewentualnie może to być termostat, otwiera przy innej niż domyślna temperaturze i dlatego stale utrzymuje się trochę wyższa. Koszt wymiany jest bardzo niski, a jest to rzecz eksploatacyjna i zawsze może się zjebać. Ja swój wymieniałem, a więc jestem pewny, że zimne luty są grane.
zmieniaja z 10km/h na 5 km/h, bylo gdzies w wiadomosciach i to jest najprawdopodobniejsza opcja. Zreszta jakis polityk sie wypowiadal ze tu chodzi tylko o kase, bo na pewno nie o bezpieczenstwo, poniewaz bedziesz musial skupiac sie na liczniku - a nie na drodze.
No i trzeba wziac pod uwage fakt, ze kazde urzadzenie pomiarujace pokazuje inna predkosc. licznik samochodu czy np GPS i zadne z tych nie bedzie wskazywalo pomiaru idealnie co do 1 km/h (chyba ze auto prosto z fabryki)
e36 touring 2.5 tds czip 195km
Podczas mocnego przyspieszania (ok. 3 tyś obrotow) slizga sprzeglo. Wlasciciel twierdzi, ze spowodowane jest to tak duza moca w samochodzie. Czy w ogole jest taka mozliwosc czy moze po prostu sprzeglo wyjebane na cacy?
Takie akcje maja miejsce tylko przy gwaltownym (gaz w podlodze) przyspieszaniu, rozpedzajac sie powoli nie ma wiekszych problemow.
Auto dostało ponad 50 koni więcej, w tym co mówi może być trochę prawdy. Dodajmy do tego, że sprzęgło pewnie już nie jest nowe, a więc tym bardziej można w to uwierzyć.
Jeśli przy normalnym ruszaniu jest okej, to nie ma się co stresować. Jeszcze możesz zrobić dwa myki na sprawdzenie sprzęgła:
1)stajesz na równym i zaciągasz ręczny, wrzucasz trójkę i próbujesz ruszyć ze sprzęgła. Jeśli zaraz zgaśnie, to jest okej. Jak nie, to wiadomo.
2)jedziesz na piątce jakieś ~80km/h i nagle ładujesz do dechy. Jeśli obroty rosną, a prędkość nie, to wiadomo co się dzieje.
kumpel co pracuje w komisie dał mi taką metode jaką oni sprawdzają sprzęgło
Ruszasz z jedynki (najlepiej pod lekką górkę i 3-4 osoby w samochodzie ale to nie wymagane), gaz do dechy i kiedy już obroty będą na maxa wbijasz trzeci albo czwarty bieg zależy czy skrzynia 5 czy 6 i teraz jeśli obroty skoczą w góre to sprzęgło się slizga jesli nie ew. samochód zacznie telepac wszystko ok.
Oczywiście że to wina sprzęgła a moc tylko to poprawiła. Nie widzisz tych większych problemów ponieważ auto nie dostaje całego momentu obrotowego (nie chodzi tutaj o konie mechaniczne). Sprzęgło będzie do wymiany na 100% w przeciągu 3 tysięcy kilometrów. Przerabiałem to przed chwilą w swoim dizelku, więc jeżeli właściciel próbuje Ci wcisnąć taką ścieme, to daruj sobie całkiem to auto bo nie wiadomo jakich kwiatków się jeszcze doszukasz. Masz zhamowane te 195km? Nie zdziwiłbym się jakby ten chip dał nie 50 (polegam na informacjach 2xup) a 20 bądź w ogóle go nie było.
@up Serio?! Nigdy nic głupszego nie słyszałem.. Najprościej ręczny, piątka i w pizde. Powinien zgasnąć odrazu, znam przypadki w których puszczałem sprzęgło do końca a auto dalej sobie pyrkało. Tyle, nie potrzeba kolegów czy innego cementu. Ewentualnie jak powiedział Mexeminor 80km/h piątka i do dechy
Ja bym sie nie pakowal w E36 325 tds i to jeszcze po chipie. Te silniki nie ciesza sie dobra opinia, i sa bardzo wrazliwe na przegrzanie. Skoro ktos go chipowal to napewno nie po to zeby jezdzic do kosciola w niedziele. Pewnie juz jest dobrze dojechane. Juz lepiej poszukaj zwyklego td 115 koni i posluzy Ci duzo dluzej. A jak mocy masz za malo to kup benzyne;p. Te diesle nie nadaja sie do agresywnej jazdy.
Mam pytanie, bo jestem zupełnie nieogarnięty w sprawie motoryzacji - ktoś mi musiał jebnąć w lusterko lewe jak stałem, bo schowane było + na szkło jest troche stłuczene i teraz pytanie czy da się wymienić jakby tylko "szkło'' od lusterka czy całość? Bo nie ma śladów jakby uderzenia czy coś, tylko to pęknięcie...
Tak da się wymienić tylko to szkło :)