Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
To tak samo jak jeden typ, od którego oglądałem auto. Zanim nam pokazał furę, to zrobił nam oprowadzkę po swoich włościach, pozakał swoje F11, potem prawie nowego Mustanga GT, któremu właśnie położył ceramikę za 4,5k koła i przejechał nim tylko 5,6kkm (zaznaczył to bardzo wyraźnie), quada za bardzo duże pieniądze, którym jeździ z dzieciakami po polu za domem, które kupili specjalnie po to, ścigacza, którego nawet nie widziałem w tym zagraconym garażu, ale kosztował 3x tyle, co Golf, którego łaskawie wystawił na sprzedaż (bo przecież wcale go nie musi sprzedawać, ale wystawił, a tak w ogóle to to auto się zaraz sprzeda, bo jest super i bardzo tanie, ale od trzech tygodni jakoś stoi i tylko obniża cenę XD), a na koniec pokazał nam auta po swoim ojcu, niesamowity VW Transporter od nowości w rodzinie (szał ciał proszę państwa) i uwaga, uwaga, fanfary - MX-5 NC z przebiegiem niewiele ponad 100kkm (niesamowite, aż prawie usiadłem z wrażenia, a jak mu powiedziałem, że mam idealne wnętrze po 280kkm w mojej NB, to się prawie udławił, bo był pewien, że tylko jego NC jest taka piękna w środku XDD). No i oczywiście on ma kolegów, którzy są obrzydliwie bogaci, bo on lata samolotami, jest pilotem i w ogóle to wszystkie polskie fora samochodowe to ściek i debile, bo nie wszyscy mają drogie fury i same głupoty tam piszą, a pierwsza generacja Mustanga w dobrym stanie to się zaczyna od 70k euro, uwaga, EURO, a poniżej tej ceny to nic się nie znajdzie (chuj, że zrobione pierwsze roczniki kosztują nawet poniżej 100k złotych, a 70k euro to terytorium Fastbacków). No i tak w ogóle panowie jak chcecie oglądać Golfa, to szybciutko, bo ja na 12 mam obiad w restauracji, powtarzam restauracji, i ja nie mam czasu na was już. O, wyszło, że przednie błotniki mają 150 mikronów, a całe auto max 90? Nie nie mogły być malowane ponownie, to było sprawdzane w auto spa miernikiem za tysiąc złotych, powtarzam tysiąc złotych. No i co panowie, kupujecie? Co, nie macie przy sobie prawie 40k w niedzielne popołudnie? To mogliście mi panowie głowy nie zawracać.
Urlak się różni od tego typa tym, że to niestety nie on ma Mustanga GT i F11, a tylko jego szef sprzedaje Astony i SLe. W sumie jeden i drugi to dno, ale jeden z nich większe, nie wiem który.
Zakładki