Na zdjęciach i w opisie zawsze wszystko wygląda lepiej, czasami przepaść między rzeczywistością a ogłoszeniem jest tak wielka, że odechciewa się oglądać auta dosłownie po pierwszym spojrzeniu na nie, been there done that. Nie zliczę tych rozczarowań, ale ja i tak twardziutko oglądałem takie auta, bo chciałem zdobyć bezcenne doświadczenie, a czas i kasę i tak już straciłem. Jeździłem tymi autami, mierzyłem miernikiem, oglądałem wszędzie gdzie się dało. Jestem jednak świadomy, że mało kto by tak robił i po prostu by się odwrócił na pięcie i sobie poszedł, całkowicie zrozumiałe.
W każdym razie - Eclipsów jest mało i na pewno warto sobie to obejrzeć i wyrobić jakieś zdanie, przejechać się itd. Może się przekonasz, może nie, ale fajne doświadczenie zostanie.
Zakładki