Berry napisał
Panowie, polećcie jakiś zajebisty preparat do czyszczenia alusów, bo ujebane gorzej niż stół u Durczoka, nigdy nie chciało mi się nimi porządnie zająć, a zaraz zamiast srebrnych, to będą czarne jak węgiel. Czytałem w necie, że K2 Roton ponoć w pytkę. Coś poza płynem jeszcze dorzucić w trakcie tej misji?
K2 jest hujowe, zresztą jak wszystkie plaki do auta o kant dupy.
Zajmuję się Autodetalingiem i mogę ci polecić kilka firm, na początek polecam kupić np: na allegro jak nie masz możliwości z mieście płyn:
ADBL Vampire Liquid, może zbyt ładnie nie pachnie ale robi robotę na felgach czy kołpakach. Dodatkowo polecam kupić pędzelek np taki z zestawem jak masz:
http://allegro.pl/adbl-vampire-liqui...121700647.html
nie musisz kupować akurat w tym linku, tylko przykład podałem, ale wątpię że taniej znajdziesz. Będziesz mega w huj zadowolony. Nie osraj się jak po spryskaniu felg zrobią się całe czerwone bo tak to ma działać. Efekt 10/10, i nie niszczy lakieru, ma naturalne ph. Od siebie polecam rękawiczki (takie sanitarne) zakładać jak psikasz i potem pędzlem czyścisz, chociaż bez pędzla też powinno dość spoko działać.
Jest jeszcze w huj inny firm możesz też inne testować. Ja testowałem około 5 takich preparatów z różnych firm.
[y]TCVnaPLtizc[/y]
Jak chcesz się już bardziej bawić to wyczyścisz tym felgi w środku i będą jak nowe tylko potrzebne jest kilka etapów + glinka. Ewentualnie zaciski będą srebrne jak nowe. po takich zabiegach.
[y]N4ADF88HsfA[/y]
Zakładki