Temat: Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

Ja to bym zaraz sprzedał, auto ma już swoje lata, dużo pali (wiadomo jak na swój wiek produkcji to pewnie "normalnie") mocy też jakiej nie wiadomo jakiej nie ma. Ale wiadomo zależy co kto lubi i czego oczekuje od samochodu i na pewno taki samochód ma "duszę". Plus to to, że nie trzeba znowu wyłożyć za niego nie wiadomo jakiej gotówki.

@Mexeminor ;
185* KM xD

na forum bmw ludzie sami piszą, że jak jadą przepisowo na trasach to spalanie jest ~5 / 100 (nie z kompa który oszukuje, a realne). Mi komp teraz w mieszanym trybie pokazuje 5l własnie, ale jedną trasę od głębokiej rezerwy (nie było nigdzie stacji przez 40km) do następnej zużył mi 6,8l, a to stanowczo za dużo na jazdę 90kmh tempomatem xD

Według motostatu na pełnym baku w trybie mieszanym (głównie miasto) poszło 6,11l/100 więc jest git, ale ta 100km trasa opisana powyżej nie jest dobrym wynikiem.

Sava, debica, barum, kormoran - to unikać
hankook, Goodyear, Continental, Dunlop, Kleber, Michelin, yokohama, pirelli - brać

te tanie nigdy w ADAC nie przechodzą testów pomyślnie by były godne polecenia, ale czasami też są takie oponki, że plakietki tych z wysokich półek mają tzw. prawdę wzbogaconą i nie odpowiadają temu co oferują, ale i tak są lepsze niż te tanie.

@Mexeminor ;

No własnie myślę ale o lambdzie w kacie. Chce się pozbyć pierwszego kata razem z lambdą, ale to na wiosne

jak do corsy to bym specjalnie jakoś nie wybrzydzał :)

A może Avon?

Dokładnie, skąd w ogóle bierzecie te informacje o oponach?
1 Vadim nie będzie grzał tą Corsą po 120km/h.
Po 2 Dębica, Barum, Sava to zajebiste opony zimowe. A w szczególności wystarczające na Corsę.

Bierz te Fuldy, tylko sprawdź DOT przed zakupem!!
np. 3413 - 34 tydzień 2013 roku

A Yokohama to chujowe opony na maxa. Miałem jakieś kozaki yokohamy na w203 i sprawiały się naprawdę okropnie.

Wracając do mojej Astry. Żebym nagrał filmik "jak idzie" muszą zajść pewne okoliczności.. Autostrada, pasażer i paliwo.. więc nie prędko. Auta nie sprzedam, bo lepszego za takie pieniądze bym nie dostał. Spełnia wszystkie moje wymagania. Wiadomo, wolałbym jakieś 1.8t gdzie mam większe pole manewru, ale to już przekracza moje fundusze. Poza tym nie ma żadnej fajnej budy w 1.8t więc prędzej uturbie swoje maleństwo :P

stary, zaczynam wątpić od tego momentu w twoją wiedzę motoryzacyjną xD Można januszować tak jak choćby ja na głośnikach, ale nie zimą na oponach xD Vadim jak popyla po mieście to opona musi zapewnić grip na ciapie pośniegowej i mokrej zimnej drodze. Dębica jeszcze w żadnym teście nie była polecana przez choćby adac (który przez pociski na michelin i yokohame wydaje się być bardzo wiarygodnym źródłem).

Mieszanka gumy, kształt opony i miękkość ma zimą duże znaczenie. Tak jak ktoś wyżej napisał, letnie to chuj, sam na nexenach cisnę i jest o niebo lepiej nisz na miszelnach energy saver (auto odczuwalnie lepiej hamuje, bo są to twarde opony, a nie miękkie jak Michelin)



No a do listy też nokiany bym dodał jako dobre oponki.

@urlak
jak do corsy to własnie bym wybrzydzał, bo tam żadnego sytemu kontroli trakcji nie ma się, bądź innego wspomagacza.

Przestań opierać swoją wiedzę na skorumpowanych testach. Internet to pieniądze i kto da więcej ten lepiej wypadnie. Nawet AD Buster wspominał, że jakieś tam firmy chciały mu płacić dobre tauzeny za reklamę. I pewnie w końcu przyjął te pieniądze i niektóre z jego testów nie są już prawdziwe. Zresztą, tylko idiota by nie wziął takiej kasy. Myślisz, że będzie różnica czy wbijesz w taką ciapę pośniegową przy 100km/h na Michelinach, czy na Dębicy? Jeżeli jesteś dupa, a nie kierowca to lądujesz w trawie bądź na słupie nie zależnie od opon. Pozatym w mieście nie błoto jest najgroźniejsze a gołoledź, bo błoto na bierząco zgarniają setki pługów, które nie zawsze za sobą sypią sól.

Idąc Twoim tokiem myślenia buty za 400zł Nike będą o wiele lepsze od zwykłych adidasków za 120zł kupionych w Daichmanie czy innym małym sklepie. Ja już od 2 czy 3 lat nie wydałem więcej jak 200zł na buty i już z doświadczenia powiem, że dłużej pochodzę w trampkach za 70zł niż w podobnym odpowiedniku Nike za 370zł.

Pozatym jak można twierdzić że opony letnie to chuj. Ile razy grzałeś w zime 150km/h a ile razy w lato? Jak wpadniesz swoim łysym kapciem o chujowym bierzniku w kałużę przy choćby 100km/h to jesteś jak na lodzie i nawet umiejętności na wiele się nie zdadzą.


Zdajesz sobie sprawę z tego, co Ty w ogóle pierdolisz?

@haxigi ;
Właśnie - emulować. Nie usuwać.

Pewnie.
Pierwszy katalizator jest zaraz na początku w rejonach łącznika elastycznego i ten kat jest połączony z lambdą, którą należy usunąć i emulować, albo wyprogramować. Kolejny katalizator jest na końcu wydechu