mroz3k1 napisał
@up
Tylko ten zapas mocy uwalniany jest w innych samochodach, tych nowszych i cięższych. Zauważ, że są samochody z jednakowym silnikiem które ważą po 1200kg i takie które ważą 1700kg, są także różne moce i momenty obrotowe mimo takiego samego silnika, to raz.
Dwa, jeśli mowa o spalaniu. Silnik po chipie jest mocniejszy, szybciej wchodzi na obroty, dzięki chip'owi zmieniasz moc i wartość momentu, a tym samym masz większą moc na niższych obrotach, samochód szybciej reaguje, dzięki temu możesz go trzymać na niższych obrotach niż seryjny, stąd mniejsze spalanie :D
Poza tym sam wiesz, że produkcja silników to produkcja ciągła, maszynowa, jedna konkretna budowa i jazda, nikt nie bawi się z każdym silnikiem z osobna, a potem ten sam silnik trafia do różnych pojazdów, resztę domyśl się sam.
Skoro są różne moce, to znaczy, że są to dwa różne silniki, przy założeniu, że reszta podzespołów jest taka sama.
Byłem dzisiaj w salonie BMW, gdzie pracuje mój znajomy i serwisuje auto moim rodzicom. Pytając go o ten 'zapas mocy', powiedzial, ze nie ma niczego takiego przynamniej w samochodach tej marki :). Jedyne zapasy jakie możesz mieć, to te po odblokowaniu obrotów w samochodzie, jak on to ujął "tych oznaczonych czerwonym polem", ale chyba kazdy moze sie domyslec do czego to prowadzi.
Jesli ten chip tuning jest taki cudowny, to dlaczego salony samochodowe jak i warsztaty zajmujace sie
PRAWDZIWYM tuningiem samochodów nie zajmują sie tego typu modyfikacjami? Poza tym nie wydaje mi się byś mógł zmieniać sobie moc i moment obrotowy grzebiąc jedynie w komputerze pokładowym.
Poza tym nie rozumiem po co kupować auto z silnikiem dizla i potem go cziptuningować, skoro można kupić auto z większym silnikiem?
Zakładki