Temat: Prawo Jazdy - rozmowy ogólne

http://prawo-jazdy.wieszjak.pl/egzam...zdy-kat-A.html


Ja teraz tylko czekam na egzamin. Mam nadzięję, że nie dalej niż za 2-gim razem zdam :PP

Egzamin jest prosty. u mnie bylo tak.
Na placu:

Część pierwsza
omówić 2 wylosowane rzeczy, sprawdzic naciag lancucha, przeprowadzic motocykl 5 metrów, nałożyć kask kamizelke i rękawice, sprawdzic hamulce motocykla, poprawić lusterka, przed ruszeniem obejrzeć sie do tylu.
Część druga:
ósemka pięć razy rozglądając sie na lewo i prawo za każdym razem, potem slalom(tam i z powrotem nie ważne z której strony zaczniesz), przy mijaniu pachołków odwracasz głowę w strone słupka. Potem ruszanie pod górke i rozpędzanie sie do minimum 50km/h i zatrzymanie sie w wyznaczonym miejscu.

Miasto:
Jazda po wyznaczonej trasie. Egzaminator jedzie za toba samochodem i gada do ciebie gdzie masz jechać (prosto, lewo, prawo). Po powrocie z miasta awaryjne hamowanie. Musisz rozpedzic sie do minimum 50km/h i na znak egzaminatora zatrzymać się używając dwóch hamulców, silnik w tym przypadku może zgasnąć.

Egzamin zdałem za pierwszym razem. Popełniłem 2 błędy: nie upewniłem sie o możliwości ruszenia, czyli nie obejrzałem sie za siebie i dynamika jazdy, przyczepił sie do mnie bo jechałem 47km/h zamiast 50.

Słuchajta. Ciezko sie nauczyc jezdzic autem ;p ?
Skonczylem I klase LO, mam 17lat, mój kontakt z prowadzeniem auto to kierowanie siedzacv u ojca na kolanach w wieku 10lat ;x Nigdy jakos sie tym nie przejmowalem, mam jednak lekkiego stracha przed szybkoscia i czuje ze to zbyt wielka odpowiedzialnosc prowadzic wielki samochod ;p
No, ale mam 17lat, przydaloby sie cos w tym temacie zrobic... wiedze mam niemal zerową, ciezko będzie? Jak sie do tego zabrac?

Jak się do tego zabrać? Weź samochód i jeździj.
Jak wiesz znajdują się takie rzeczy jak sprzęgło, hamulec czy gaz to powinieneś dać radę. Jak jesteś totalnym zerem jeśli chodzi o samochody i sprawy z nimi związane to weź tatę czy jakiegoś wujka żeby Ci pokazał co jest co :)
Powodzenia.

Po co ma się uczyć z tatą skoro zapisał się na kurs. Nawet jak nie ma zielonego pojęcia o samochodach to po to jest ten kurs żeby go tego nauczyli. Chyba to jest jasne...

Pewnie już tu padło takie pytanie ale nie mam tyle czasu żeby tu szukać więc pytam :

Jak to jest dokładnie z zaczęciem kursu ? 13 luty mam 18 i chce jak najprędzej zacząć kurs więc jak ? dokładnie 3 miesiące przed 18 czy może jeszcze wcześniej da rade ? słyszałem, że mogę nawet pół roku przed tylko egzamin będę miał później ? proszę o odpowiedź Pozdro ; p

#edit
Czyli wychodzi na to, że 13 listopada. Dzięki !