Czy nadal funkcjonuje ten przepis, że gdy jedziesz pijany rowerem to tracisz prawo jazdy ?
Wersja do druku
Czy nadal funkcjonuje ten przepis, że gdy jedziesz pijany rowerem to tracisz prawo jazdy ?
nie, od dluzszego czasu nie, chyba od '11
PS wtedy nawet jak PROWADZILES rower- obok siebie, to tez zabierali prawko :D:D
Doradźcie mi coś, mam wyjeżdżonych 15h, męczę instruktora na zapisanie mnie teorii, brać od razu jazde? Czuje, że dam rade zdać, ale pozostaje te ale :/
Kurde za tydzien egzamin 3 podejscie i mam stresa jak cholera :(.Pierwszy raz na łuku drugi wymuszenie jakies rady jak temu zapobiec?
Najchujowiej mi idzie łuk nie wiem czego ale wszystkie łuki w mojej miescinie wykonuje za 1 razem a na egzaminie to ledwo ledwo ;/
@up
Czego byś nie miał zdać ?Ja robiłem testy 2 dni po 2-4 h i wszystko elegancko poszło ;D
W zeszły wtorek miałem teorię i praktykę, zdałem teorię, praktyki już nie. Poszedłem zapisać się na kolejny egzamin. Wypadło mi dopiero na 17 kwietnia co jest trochę bolesne.. Kolega podobno zrobił tak, że pojechał z rana w poniedziałek spytać się czy są jakieś wolne terminy, dostał egzamin następnego dnia. Czy jest to prawdziwe i czy trzeba coś dodatkowego wypełniać jak np rejestracja na stronie wordu czy cuś? WORD Legnica jak coś
@2up jak masz spoko pamięć to nawet w jeden się wyuczysz pytań :D
@Faradint
Narzekasz że masz termin na 17 kwietnia? :D Ogarnij, ja mam na 19 maja
tak mozna dostac wczesniejszy termin. Wydaje mi się że to zależy od WORDU. U mnie w tychach ci co zdaja 1 raz dostaja terminy maksymalnie do 2 tygodni. Natomiast jesli nie zdasz to termin dostajesz na 1,5-2 miesiecy!
Ja sam nie zdałem 2 razy i zamiast czekać tyle czasu chodziłem do wordu i pytalem sie o wczesniejsze terminy. Gdy byłem pierwszy raz termin dostalem juz nastepnego dnia. Po kolejnym niezdanym egzaminie byłem sie pytac codziennie i za 4 razem dostałem wczesniejszy termin.
ja nie zdałem 29 marca i się zapisałem od razu to mam termin na 10 maja -.-
Dziwna zbieżność u mnie, egzamin teoretyczny i praktyczny mam 13 kwietnia w piątek (taa pechowe) i nazwisko mam takie same jak dzień w którym zdaje :D
Mam nadzieje że nie udupią mnie na samym początku jak będę sprawdzać pod maską.. bo z jazdą nie mam problemu.
a co tam można w sumie udupić ? :O przecież wystarczy wiedzieć gdzie co jest i dodać, że płyn hamulcowy musi być pomiędzy MIN a MAX i olej jak sprawdzasz to wyciągasz bagnecik i wycierasz w chusteczkę i znowu wkładasz i wyciągasz i patrzysz ile jest
Siema , siedze wlasnie w osrodku egzaminacyjnym , i czekam na swoja kolej . Dacie mi jakies rady jak sie zachowywac podczas egzaminu? Z gory dzieki!
i pamiętaj, że egzaminator to też człowiek i nie wkręcaj sobie, że to owłosiony niedźwiedź i egzamin to nie koniec świata. jak cię wyczytają wstań zacznij się śmiać i do eLki ; D pomaga
No nie wyszło... Potrącilem pachołek(boże co za wstyd) nogi mi się trzęsły , jak bym padaczki dostał :( kolejnym razem musi być lepiej! :)