Tentotrix napisał
@Do tych co mają prawo jazdy i już jeżdżą.
Jaką mieliście najniebezpieczniejszą sytuacje , w której prawie lub doszło do stłuczki? Ja dzisiaj przeżyłem ciężki szok.Skręcam w lewo ustępuje wszystkim z naprzeciwka. Na wprost mnie jest drugi samochód ,który też jest na pasie w lewo. Wszystkich puściłem ,zaczynam jechać a tu nagle, ten samochód co był naprzeciw mnie jedzie z pasa do skrętu w lewo...prosto. I mi przecina drogę. Dosłownie cudem wyhamowałem,do kolizji zabrakło kilka milimetrów. Kiedyś też, zdarzyło mi się wjechać na zielonym,aż tu koło mnie śmignął rozpędzony samochód, przejeżdżając na czerwonym...ale to i tak mniej hardcorowe niż jazda prosto z lewego pasa. O.o