Witajcie.
Poszukuję skuterka, 50cm3.
Cena? Do 4,5k
Jak by się udało coś na wygląd tego:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1415658
;)
Wersja do druku
Witajcie.
Poszukuję skuterka, 50cm3.
Cena? Do 4,5k
Jak by się udało coś na wygląd tego:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1415658
;)
Sc~
Lista jaka ja sie kierowalem i ktore sa wg. mnie warte uwagi:
Najtansze:
-Kawasaki Gpz 500/600
-Suzuki Gs 500
- Honda CB 500
- Honda CBR f1
Średnia cena:
-Suzuki Bandit 600 (:*)
-Honda Hornet 600
Najdrozsze:
- r6
- CBR f3/f4
-Bandit 650
I przestancie pier$%^&* ze jak ktos ma poukladane to moze sobie kupic R6 na pierwszy motor po prawku. Scigacz prowokuje samym swoim wygladem i nie wierze ze nie bedziecie odkrecac manetki majac ponad 100 kucy pod bakiem. Tu duzo bardziej liczy sie doswiadczenie.
Kazdego kusi by pojezdzic troche szybciej a nie kazdy bedzie umial sie zachowac w sytuacjach podbramkowych, zwykly glupi kamien na drodze i macie przesrane xD.(to zdanie jest do wszystkich motocyklistow akurat ;p)
Do takiego Bandita czy Horneta mozesz sobie zalozyc gmole i w razie wywrotki i Ty i maszyna mniej ucierpicie. A jak zaliczysz glebe na scigaczu to nawet bog Ci nie pomoze.
taa, to żeś mnie zachęcił do kupna większego motóra ; d
Te 4 pierwsze odpadają, uszłoby ew. to suzuki. Na 2 następne także bym sie skusił, ale gdybym miał wybierać to wziąłbym bandita.
Co do ostatniego zestawu - r6/f3-f4...
btw. kumpel zdał A1 i chce sobie kupić r1, potem zarejestrować na 125ccm albo jeździć bez prawka -.-
jezdzij z glowa to nie bedziesz mial wypadku ;) zreszta wszyscy tak peniaja o ten wypadek,ze o nie jezdzij bez prawka bo wypadek nie jezdzij 125/50 bo wypadek. a chcialbym zaznaczyc ze to jest kazdego dobrowolny wybor jak jezdzi. zreszta zawsze mozna to zalatwic bez policji, szczegolnie w miescie gdzie przeciez sie nie rozpierdolimy jakos kosmicznie.
R6 nie jest żadnym najdroższym motorem zależy jeszcze jak na to patrzycie. Można go dostać w Polandii za 11/14 k złociszy.
Za tą cenę masz zajebisty wygląd który mało komu się nudzi, wystarczająco mocy i wygodę jazdy kto jeździł ten wie że wart jest swojej ceny ;)
A co do wypadku to mam inne zdanie troszke ;p Każdy musi się wypierdolić, albo już to zrobił. Rozmawiałem z wieloma kierowcami na zlotach niektórzy mieli nawet 25 lat doświadczenia i mówili że nawet jak będziesz uciekał od gleby to i tak Cię dopadnie... Nigdy nie będziesz wstanie przewidzieć co się stanie na drodze.
A co do kamieni to słabo ruszają mnie przy 160 mało co odrywa z asfaltu jak wchodzę w zakręt z tą prędkością to prawię wiszę na nim nie szybko daje się przeciążyć motor przy tej prędkości ;ff
tak gadał, rly.
zapominasz o innych kierowcach. Nie jesteś sam na jezdni. Nie zależnie od tego jak ostrożnie będziesz jeździł zawsze znajdzie sie jakiś typek co igra z losem. I co będzie jak w Ciebie wypierdoli? o.O
niestety...
Dokładnie, prędzej czy później i tak sie wypierdolisz. Niezależnie od tego jak ostrożnie będziesz jeździł i na czym będziesz sie poruszał. Może to być nawet zwykły skuterek. I tak kiedyś przyjmiesz glebe ; f
@edit
btw. kto oglądał wczoraj Biker Boyz? ; D
ogladalem kiedys ale nie wczoraj ;pp
a jesli chodzi o to ze kazdego dopadnie gleba to co to ma do wypadku? przeciez zaliczyc glebe to nie znaczy miec odrazu wypadek z uczestnictwem innych pojazdow.
@2up ogladalem dawnoo temu i to kilka razy ;d "pal gume, nie dusze" ;] madre slowa
@korci mnie na nsr'ke po ile chodzą takie najtańsze ...?
Skuter = Automat, biegi same sie zmieniaja
Biegowka = Ty decydujesz czy wrzucic wyzszy bieg czy nie.
Wybor motorow klasy street do 50ccm nie jest za duzy wiec moze lepiej scigacza 125/50?
Cos takiego?
http://moto.allegro.pl/item698188019...wa_okazja.html
taa przygoda o 4 motocyklistach po 40 którzy wyruszają w trasę ; d spotykają policjantów gejów i ogólnie wpadają w tarapaty ;d
#ryha
Jak myślicie warto tuningować moją RS 125 na 180 + wydeszek arrow ?
Czy może pojeździć nią rok i kupić R1 czy lepiej R6 ?
Bo sam nie wiem czy w ogóle warto kupować 600... wg. mnie strata kasy, bo później i tak bym kupował R1...
Na motorach od 9 lat. Pierw była motorynka romet pony, 2 biegowa xD v-mx 40km/h xDxDxD.
W wieku 13 lat miałem Piaggio NRG '04 po full sporcie.
W wieku 15 lat miałem Yamahę tzr '07. Full seria.
Teraz mam 17 lat i jeżdżę tą Apką RS 125. '04 Odblokowana ofc.
No i sam nie wiem czy wastować kasę i kupić 600 czy może od razu 900 ?
Czemu mówisz, że może mnie to przerosnąć ? W czym ? Ciekawe z ilu obrotów trzeba startować na takiej R1 żeby nie pójść na plecy.
A i jeszcze mam jedno pytanie.
Czemu każdy mówi, że Haybusa jest the best oh i ah... Przecież to bydle jest strasznie ciężkie a ma prawie tyle samo koni co R1 no ale w sumie ma większą poj. o 400cm3.
@up Zazdroszcze ci tej Yamaszki TZR ktora miales ; p
Kazdy sie podnieca Hayabusa bo zapi***** i jest znana przez kazdego nawet glupiego xd
Nie masz czego zazdrościć. Jakbym wiedział to bym nie pakował się w te 50ccm. Też miałem takiego świra jak wszyscy w moim wieku. Pojeździłem miesiąc tą TZR i przeszło... Co innego RS 125, ale też 3 miesiące i za mało mocy ma. Ale fajnie jak jedziesz gdzieś w trasę to można spokojnie utrzymywać prędkość jadąc z motocyklami o pojemności powyżej 600cm3. W sumie idzie 170km/h a żaden normalny człowiek nie będzie zapier***** po polskich drogach 200km/h+ no chyba, że na autostradzie, ale to inna bajka.
Sam mam TZR, i powiem wam tak
Najpierw było mega napalenie, miesiąc się fajnie pojeździło , a teraz brakuje mocy ;|
Nawet po zmianie zębatek na przyśpieszenie, jest ono znikome ;|
A co do wyrzucenia kasy w błoto, część kasy zwróci siępo sprzedaży za rok-dwa tak więc wyjdzie na to samo jak bym jeździł jakimś gównem za 2k...
Mam pytanko do was.
Mam Keewaya Hurricana ( wiem, głupota, ale byłem napalony strasznie ) kilka blokad zdjętych, ale dołująca jest jazda nim i nudna. Chcę coś biegowego, coś, co będę mógł kupić po sprzedaży hurricana bez dokładania. Interesował mnie Romet Ogar 900 i Yamaha DT 50. Ale Yamahy w cenie do 2500-3000 tysi to stare strasznie. Może znacie jakieś inne motorki, ew. okazyjne ścigacze czy coś?? 2 zastrzeżenia tylko mam :
a) nie może być chińczyk
b) musi być skrzynia manualna.
@dałn
Simson za bardzo wiochmenowy jest i wygląda jak rupieć ; p Myślę raczej o produkcjach 2000r+
Ja w keewayu jeszcze nic nie robiłem ( znaczy nie psuł się ) tylko blokady zdjąłem. A tak to igiełka.
Polecam simsona. Motor sprawdzony 80 ci wyciągnie.
No i Simson :P
Z tym keewayem widać że nie trafiłeś, zresztą kolega też ma i mu się strasznie psuje.
Z chińczykami trzeba trafić :P (trafiłem bo więcej wtedy kasy nie miałem)
@down tak jeździłem i naucz się czytać jeżeli to dot. do mnie
a z trzrkami
znam przypadek kolega miał motor (jakiś skuter 50) i się wywalił ręka w gipsie to mu tatuś tzrke kupił kilk żeber złamanych i noga
Ja pie... nie ogarniam totalnie.
Nie wiem czemu wy wszyscy oceniacie po pierwszej napotkanej fotce w necie bez sens... jeździłeś simsonem ?
Ja mam simka z 2000r nigdy nie nazwałem go rupieciem mam dwie hondy a simka nigdy nie sprzedam po pierwsze za dużo z nim historii się wiąże a po drugie te motorowery jak dla mnie są najlepszymi jakie były w latach 70/90 nie którzy umieją je docenić
Następna rzecz jaka mnie wkurwia w tych TZR'kach że są kupowane przez napalonych małolatów którzy mają bogatych tatusiów i po roku jazdy sprzedają ją za cenę nie mal że nowej... zima się zacznie a oczywiście tzr'ki zamiast tanieją drożeją booo coo tam małolatom mało pieniędzy.
#edit.
Bez urazy dla tych normalnych posiadaczy tzr'ek
Też kiedyś śmigałem Simsonem i to jest bdb. sprzęt. Każde skuterki objeżdża, może pomijająć Aeroxa tylko. Jeśli się dba i regularnie wymienia to co trzeba to nic się nie psuje. Tylko lać wache i olej i śmigać można do bólu.
A teraz takie małe ogłoszenie ; d
Mam na sprzedaż Yamahę DT 50 SM z 2004 roku, 10500 przebiegu, po szlifie cylindra z nowym tłokiem i wszystkimi nowymi uszczelkami(250zł). Motocykl ponad pół roku temu sprowadzony z Francji, zarejestrowany, opłacony, ubezpieczenie do Grudnia 2009. Przed sezonem wymieniony olej w przekładni Shella (55zł litr), cały rolgaz z linką i manetkami, oryginalny Yamaha. (300zł), do dozownika lany tylko i wyłącznie Castrol Racing (52zł litr), łancuch z zębatkami w bdb. stanie, opona przód bdb, tył db.
Ogólnie motor dopieszczony i dofinansowany.
Zdjęcia: http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Yamaha/DT_50/50213
Cena: 5700zł do negocjacji oczywiście, rozważę każdą normalną ofertę. : )
Kontakt: tel. kom.: (po wcześniejszej rozmowie na gg, niestety forum Tibijskie..) GG: 2910333, e-mail: [email protected].
Pozdrawiam
Chodzi mi o to, że moc takiego motoru może Cie przerazić.
Ale widzę że masz jako takie doświadczenie w jednośladach, ale czy aż takie aby dosiąść r1? Lepiej sie zastanowić dwa razy niż potem płakać...
Wiesz, nie jeden był pr0 ivul kierowca, pchał sie na potężne moto a teraz... słychać tylko płacz i lament rodziny...
Nie mówię że z Tobą też tak będzie, ale przed kupnem takiego moto, zastanów sie czy masz na tyle doświadczenia żeby opanować taki sprzęt, bo nie wierzę że na takiej maszynie będziesz 50km/h jeździł...
W każdym razie, na twoim miejscu kupiłbym 600'tkę, bo Apka 125 a nie ma porównania z r1. Ale to tylko moje zdanie...
@up
Przesadzasz trochę z tą "strasznością" R1... Jeśli ktoś ma zdrowy rozsądek, nie najebane we łbie i doświadczenie to to będzie dla niego ciut więcej mocy pod bakiem.
Tak się składa, że nie jestem z tych miastowych lalusiów którzy motorek oglądają w necie i sobie konia trzepią... Simkiem akurat jeździłem, ba, nawet miałem. Pomimo tego że to klasyk, i dobra niemiecka maszyna, to jak na dzisiejsze standardy ( w mojej okolicy ) to zajechać takim na imprę nie wypada.
Co do tych TZRek to u mnie to samo jest z RSkami ;d
fakt nie brońcie simka może jest to wytrzymała maszyna ale gusta dotyczące wyglądu się zmieniają i dzisiaj nie wygląda już superancko po prostu gusta się zmieniają
Dobra ale nie nazywajcie go rupieciem . Wczoraj w nocy zakupiłem KTM 125 EXC 07r ; ) niestety w częściach , dzisiaj zabieram się za składanie do końca tygodnia złoże go i leci na giełdę pod warszawę ;p
Ja mam jeszcze jedno pytanie otóż mój skuter miał wymieniany gaźnik i od tego czasu dziwnie przyspiesza to znaczy od 0 do 20 przyspiesza rewelacyjnie ale po tym ostro hamuje i przyspiesza strasznie wolny jak już się rozpędzi to czasami za hu** licznik nie chcę przekroczyć 40 km/h
ale jak go trochę potruje (dodaje gazu później zwalniam manetkę gazu tylka tak bardzo szybko to wtedy jakoś się rozpędza ale na początku z tym przyspieszeniem strasznie wkurwiające to jest szczególnie jak ze świateł ruszam
down pojęcia nie mam jaki to może być ale chyba zwykły do chińczyka
To wyreguluj, chociaż może wcale nie chodzić... jaki to gaźnik zwykły do tego skutera tak ? Chodzi mi o to czy nie jest to żaden hebo power 20km więcej...
Ponawiam pytanie i mam nadzieje, że tym razem znajdzie się ktoś uprzejmy i odpowie mi.
Chodzi o kat. A. Wiele się słyszało, że miały powstać jakieś ograniczenia wiekowe, prawko od 21lat i podobne. Jak to właściwie jest i jak będzie do końca przyszłego roku ?
Ciężko znaleźć pewne informacje na ten temat w internecie bo wszystko się ciągle zmienia i nie wiem czy dana treść jest jeszcze aktualna...
Z tego co wiem, mieli już to wprowadzić od stycznia tego roku...
Moim zdaniem to jakiś bullshit. Ktoś (z tego tematu) szedł na prawko i miał sie dowiedzieć, ale słuch po nim zaginął ; /
Zresztą to i tak nie wiele da, że zrobią prawko na moto od 24 czy tam 21 lat...
Jeśli ktoś ma nasrane we łbie i tak pozostanie, żadne przepisy tego nie zmienią.
@down
może by to coś dało ; d
Też zamierzam zrobić prawko B + A na 18'tkę. Zobaczymy jak sie sprawy potoczą.
Jeśli ktoś ma nasrane we łbie to faktycznie brak prawa jazdy nie zrobi mu różnicy. Ja jednak jeśli nie będzie można robić A w wieku 18 po prostu nie zrobie. Najlepiej jakby wprowadzili takie przepisy jak w większości krajów UE, czyli 'dozowanie' pojemności. Zaczynasz od np. 125 po jakimś czasie masz pozwolenie na większą maszyne itd.
Ja chodzę na A1 i się nieco popytałem.
Prawko kat. A będzie można wyrobić w wieku 24 lat, ale można też wcześniej, jeszcze musisz mieć skończone 18 lat i mieć prawko A2 (poj. 250cm3) i jeździć minimum 2 lata wtedy po ukończeniu 20 lat możesz zdawać na A.
Jeśli nie chcesz robić A2 to prawko na motor możesz się ubiegać dopiero, gdy masz 24 lata :D
To jest pewne na bank. Pytałem się głównego stworzyciela ośrodku w moim mieście. (nie WORD) tylko tam gdzie się uczyłem, bo do Wordu idziesz tylko na egzamin.
Ma to wejść w październiku 2009 roku.
Jeszcze miało być tak, że: pierw musisz zrobić A1 (16lat), później A2 (18lat) i później A (20lat).
Co do tego to nie jestem pewny.
Na każdym motorze możesz sie zabić ; /
Najlepiej niech zrobią prawo jazdy na każdą pojemność...
Zaczynając od 50ccm i na 1300 kończąc ...
btw. ja słyszałem że A2 - to kategoria prawa jazdy przeznaczona dla pojazdów silnikowych nie przekraczających 50ccm -.-
Tak mają wprowadzić. A przynajmniej tak słyszałem.
Moim zdaniem to i tak jeden wielki bullshit.
Mam nadzieję że coś im nie wyjdzie (zresztą jak zwykle) i nie wprowadzą takiej durnoty. Ja chce zrobić A na 18'tkę!
Co do nowego zdawania to bedzie tak:
AM- do 50cm3 od 14 lat
A1- do 125 cm3 od 16 lat
A2 czy tam A- od 125-xxx cm3 od 23 lat chyba ze miałeś kat. A1 to od 20 lat
Są to wiarygodne dane ;))))))
Nieźle im sie we łbach popierdoliło ; f
Zresztą, to i tak nic nie zmieni. Nie wiem co oni sobie wyobrażają.
Szkoda gadać.
@Adverion
ale to jest pewne na 100% ta?
@up
skąd Ty sie urwałeś? xD
Tamten ziomek 2up rozśmieszył mnie :D
A ja wlałem do Hayabusy Shell Power Racing i leciałem 700km/h a na Bp95 to tylko 330 ;/
up: Tak, tak będzie na 100%.
@2up
Co ja sie z kad urwalem? w jakim sensie ?
a Adverion nie ma racji ;)
AM-50cc 14 lat
A1- 125 16lat
A2- 50cc-xxxxcc 23 lata chyba ze masz A1 to od 20 lat!!!!!!!
Pierw to się naucz pisać.
Mam rację. Nie słuchać tamtego nóóbka.
Ja mam jeszcze jedno pytanko czy mogę wlać olej 15w40 (już prawie nie mam oleju) A wczaśniej lany był olej 10w40 Czy będzie dobrze i czy nic nie spierdole tym
Cześć. Olej 15W40 jest gorszy niż 10W40 ale jeśli nalejesz 15W to nic się nie stanie aczkolwiek na Twoim miejscu lał bym jaki zaleca producent.