Dzisiaj wziąłem udział w tygodniu Ducati. Trudny wybór między Supersportem, a Diavelem, ale w końcu wybrałem to:
Może i dobrze się stało, bo gość Diavelem zaliczył krawężnik, moto 4 razy koziołkowało na trawie między pasami, a kierowca wylądował na przeciwległym pasie ruchu...
Jeśli chodzi o Supersporta to świetne moto pod względem pozycji. Coś pomiędzy sportową, a turystyczną. To mi najbardziej odpowiada. Mocy sporo mimo 113 koni na papierze. Silnik V, więc na papier nie ma co patrzyć. Dźwięk jest słaby, ale do mnie nie przemawia żadna Vka z Ducati.
PS Mój street triple chyba niedługo wybiera się na Allegro.
Zakładki