MatMal napisał
Witam
w tym sezonie mam zamiar zrobić prawko na motor, a przed kolejnym zakupić już jakąś maszynę. I tutaj pojawia się problem. Czytałem wiele, że lepiej nie pchać się od razu na wielkie maszyny powyżej 500cm3 bo można zabić siebie albo co gorsza innych. No i właśnie tutaj jest ten problem, podoba mi się strasznie kawasaki z750, a ona ma powyżej 500', boje się na samą myśl jeżdżenia na niej, skoro każdy mówi że nie wprawiony na mocnej maszynie równa się śmierć, ale czy jest tak na prawdę ? Niby korci odkręcać, ale przecież jeżeli ktoś w jakimś stopniu boi się od razu zapierdalać, jest rozsądnym człowiekiem to czy na prawdę grozi mu śmierć ? Przecież jeśli jeden sezon przejeździ spokojnie, a wraz z nabywaniem doświadczenia będzie coraz bardziej wykorzystywał potencjał maszyny to nie ma jak się zabić. Czy może ja to źle odbieram ? Powiedzcie mi jak to jest, bo już sam nie wiem co myśleć.
I jeżeli możecie polecić jakieś fajne motocykle do 500cm3, do 10tys zł. Może być coś wyglądem wpadające w oldschool (no i oczywiście mówimy tylko o sportowych w tym poście), bez jakiś wielkich owiewek(tak się nazywa ta szybka przed zegarami?), najlepiej czarny bądź dostępny w ciemnych kolorach, a nie jakieś wyglądające głupkowato kawasaki ninja. Ano i może wie ktoś jaki model Ducati wystąpił w filmie Thron (ten film o grze ale gdy nie byli podłączeni do gry w filmie występował własnie ten motor- bardzo mi się podoba a nie mogę go namierzyć) ?