dexxam napisał
#up. No chlopie zmienialbys co 30 mth jak bys cisnol na torze full obroty a takie loty po lesie to spokojnie sie sezon fruwa. Mam cwiartke cr i przy moich lotach po lesie to tloczek bedzie raz na 2 lata bo wiadomo 52km to sie tak nie katuje na pelnych obrotach. Ale nie powiem nie jezdze nia jakos lajtowo. Czasami to sie wir w baku tworzy ;D
#Rysiek:
Jezeli chodzi o simaka to jezeli chcesz to kupuj to jest niemiecki sprzet i napewno sie nie popsuje tak predko. Spokojnie na jednym tloku to przelatasz ze 3 lata. Mam jawe 50 na ktorej uczylem sie jezdzic tez takie stare gowno ale powiem tak: zrobilem jej remont i nawet jej nie docieralem tylko zaczolem nauke(wiadomo jazda na jedynce jak sie biegow nie umie zmieniac i takie tam ;P). Przetrwala dwa lata i dopiero sie tlok ukruszyl i zrobil sie prog na cylku. A jawa to tez epoka simkow, wiec stare ale jare :PP
Jezeli juz na czym jezdziles wczesniej to polecilbym sprzedac ten telefon w pizdu i szukac yamahy dt 80/50, hondy mtx 80/50 albo suzuki ts 80/50. Tylko kurwa musi byc zarejestrowana na to 50 bo jak jakis debil napisze, ze mozna zarejestrowac na motorower to sobie gowno zarejestrujesz chyba ze masz bardzo dobre wtyki u rzeczoznawcy i na stacji diagnostycznej. Kumpel chce zarejestrowac kawe kdxa 125 na 50 i kurwa nie moze, a ze dwa lata temu to rejestrowali za 300zl. Ewentualnie jakas 50 z modeli tych co wymienilem powyzej. Za te 2300 to powinienes wyrwac tylko nie licz na to ze bedzie moto piekne bez rysek itp. wazne zeby silnik byl zdrowy. To jest chociaz wieksze od simaka i jakos bardziej wyglada. Simak tez nie jest zly, ale jakby trafil ci sie japonczyk z tych ktore wymienilem to napewno byby to lepszy wybor.