No tak, ale nadal to 2t ;p
Wersja do druku
No tak, ale nadal to 2t ;p
Prawda? W pogoni za prędkością i adrenalina ludzie zaczęli zapominać po co tak naprawdę stworzono motocykl...
Samo słuchanie silnika powinno sprawiać radość.
Jazda dla przyjemności a nie zamknięcia prędkościomierza...
Gdyby wszyscy ludzie mieli właściwe podejście do motocykli teraz politycy nie musieliby kombinować jak ograniczyć nam do nich dostęp.
Nie ma piękniejszego dźwięku od chodzącego motocykla...
Poezja dla ucha.
Zapomniałeś o tym, kto kupuje motocykl i dlaczego. Niestety teraz, za maszyny którymi jeździło sie na torze zabierają sie takie szczyle, które jedyne "doświadczenie" jakie mają to śmiganie na komarku. No i dlaczego kupują motocykl? Powiem Ci, dla lansu, dziewczyn, popisu przed kumplami.
Oczywiście nie zawsze tak jest. Są ludzie którzy kupują motocykl z czystej pasji do jednośladów i dlatego że jazda na motocyklu to przede wszystkim radość z samej jazdy, a nie jak powiedziałeś dla zamknięcia licznika.
Słuchajcie przez ostatni tydzień jeździłem z kolegą który ma łosia (chopper 50). Teraz nie polecam kupować łosia. Dzisiaj w ogóle chopper zgasł i nie dało odpalić, ani kick, ani elektryk, ani popych. Często qmpel musi z kicka odpalać... Jednak nie polecam (a qmpel ma zrobione 3000km) ;/ Chinol się je*ie ;d
#Wyżej
Prawdziwi ludzie którzy kupują motocykle aby pojeździć turystycznie, dla przyjemności z samej jazdy. Nie dla zamknięcia licznika, czy osiągów, lub szpanu. Sam mam skuter (4t chinol), i jeżdzę turystycznie, po to żeby się przejechać gdzieś samemu, lub z kolegami np. gdzieś poza miasto. Prawdziwi fani motocykli potrafią czuć radość z jazdy takim skuterem, ogarem, czy jawką. Nie jest ważne czym, ważne że czerpią z tego radość. Taki koleś który kupi sobie simsona sr50, a inny ścigacza (hayabusa turbo). Simsonem pojeździ 40-50, pojedzie pozwiedzać, aby odpocząć, by obejrzeć widoki. Taki koleś Hayabusą śmignie tylko i nie popatrzy sobie, bo ciągle musi patrzeć przez siebie. Kupuje tylko motor dla prędkości, przyśpieszenia i osiągów. Prawdziwi fani motocykli nie śmieją się z skuterów (chinskich też), wiedzą że jedni wolą jeździć ogarem, jedni skuterem. Każda maszyna, motocykl, motorower się liczą...
No widzisz, a chciałeś sobie takiego zakupić czy innego chiniola.
Zdaję mi się, że wy teraz nagle wszyscy jeździcie turystycznie, a z tego co wiem to tak nie jest! Nie będę rozwijał swojej wypowiedzi, ale mnie na pustej drodze na satysfakcjonuje jazda 40km/h. Ja ogółem to wole pogrzebać przy moto z grata zrobić coś co będzie finezyjnie chodzić.
Nasza strona o motocyklach i motorowerach wreszcie ruszyła, podamy adres jak będzie już kilka ciekawych poradników, bo na razie nie macie tam czego szukać.
Do przesady w moim otoczeniu większy wstyd wywołuję skuter niż romet na pedały ;O Dobra chłopaki trzeba pracować mimo niedzieli, lecę kończyć elektrykę ;<
Witam!
Wiecie gdzie mogę kupić i jak się nazywa ten czerwony kabelek który idzie do świecy i wcześniejsza ta czarna tak jakby bateria.
hxxp://i43.tinypic.com/maul91.jpg
hxxp://i40.tinypic.com/1rci0j.jpg
hxxp://i44.tinypic.com/inwexf.jpg
hxxp://i44.tinypic.com/103iykp.jpg
Wydaje mi się że jest to zepsute,dlatego że jak odpalam motor to światło się palii(idzie innym kablem od magnetonu)(czyli magneton jest ok.)
a inne kable idą z magnetonu do tej jakby baterii i nie ma iskry.
Jak myślicie ?
Hmmm. Kabel zapłonowy i cewka??
Co to za sprzęt?
Stronka ruszyła!
http://motocykle-torg.xpag.pl/
Witam
Interesuje mnie kupienie aprilli 125 na czesci i zlozenie jej samemu wyszlo by mnie taniej niz kupic nowa z salonu? ,i ile w okolicach moglo by mnie to wyjsc.
#edit
chodzi mi o cos takiego : http://allegro.pl/item991441951_apri..._125_2006.html
Pozdrawiam DNH.
W sumie mało już tych jawek w Polsce. Części średnio dostępne, ale podchodzą z innych jaw.
Scavi- no sam widzisz.
Skuter problem, kiedy jadę nim ok. 90km/h i np hamuje to później nie potrafię mu gazu dodać, bo się dusi, już sprawdzałem tysiące powodów i to nie żaden z nich ; /
Mam problem, policja zatrzymała mnie jak wiozłem kolegę bez kasku. Jako że nie mam 17 lat to nie mogli mi wypisać mandatu, powiedzieli że mam czekać na wezwanie do sądu. Orientujecie się może jak będzie to wyglądało dalej?