Exploodeex napisał
Dobra, motyw jest taki.
Jutro jade obejrzec samochod w dieslu (2.0 crdi 140KM). Czy jest jakas mozliwosc sprawdzenia 'na sluch/wzrok' zuzycia turbosprezarki/kola zamachowego? NIgdy nie jezdzilem dieslem i nie mam pojecia jakich dzwiekow/oznak sie bac, a co jest normalne
Możesz sprawdzić dwumas jedynie obciążając max samochód, wrzuć max wysoki bieg i z najniższych obrotów przyspieszaj do ponad 140 jak silnik wejdzie już na obroty zacznie ciągnąć a samochodem będzie trzęsło i będziesz odczuwał drgania to dwumas klęka, też na postoju po zatrzymaniu czy czasem nie łapie drgawek czuć to jak trzymasz nogę na podstopniu. Chociaż widziałem samochody które już się rozkręcały od dwumasu a właściciele nie widzieli nic poważnie dziwnego w pracy silnika...
Turbo ogółem może gwizdać i to nie jest wadą turbiny - często łączniki elastyczne albo uszczelki zaraz za ciepłą stroną turbiny puszczają i turbo pogwizduje, zazwyczaj kiedy spuszczamy nogę z gazu przy zmianie biegu. Jedyna opcja sprawdzenia pewnego sprawdzenia turbo to komputer a potem oględziny wirników, sam możesz sprawdzić czy przy przyspieszaniu nie zostawiasz za sobą dymka co oznacza że uszczelnienie jej powoli się kończy, lub też czy ciągnie w całym zakresie jeżeli by coś się działo auto po wyżej 120 nie powinno jechać, bądź łapać tryby awaryjne...
farmer93 napisał
Dobra, paczajcie: mam w mazdzie takie światełko nad stacyjką, które przed jazdą się zapala w momencie otworzenia drzwi i gaśnie po włożeniu kluczyka, a po jeździe zapala się po zgaszeniu silnika i gaśnie po zamknięciu centralnego. Chcę sobie dorobić tzw. zestaw powitalny, czyli podświetlenie podłogi w momencie otwarcia drzwi i wydaje mi się, że najprościej będzie podpiąć to pod właśnie to światełko żeby tak samo działało. Myślicie, że mogę to zrobić tak na chama? Czy trzeba gdzieś wsadzić większy bezpiecznik albo coś innego pozmieniać żeby się nic nie popaliło?
Pamiętam to podświetlanie stacyjki ze swojej 323... Pod sygnał z krańcówki jest zrobić to najlepiej, sygnał z lewego słupka kabelek od krańcówki wychodzi - robisz tak podnosisz swoją krańcówkę która jest w drzwiach ( czarny kołek który wciskają drzwi w momencie zamykania ) sprawdzasz jakiego koloru masz tam przewody ( 2szt ) Znajdujesz je pod lewą nogą kierowcy przy puszce bezpieczników, otwierasz i zamykasz drzwi sprawdzając na którym przewodzie masz sygnał ( jest ujemny ) kiedy masz już ten przewodzik wszystko gotowe, umieszczasz lampki wszystko podłączasz i fajrant. Pamiętać musisz tylko że masz w aucie 3 lub 4 drzwi tak więc z każdej krańcówki musisz wyjść z przewodem i zmostkować w jedność... Kwestia bezpieczników to twoja sprawa, ja jak montowałem takiego typu rzeczy w aucie zawsze dawałem bezpiecznik dla świętego spokoju w razie kłopotu szybciej jest wyrwać jeden bezpiecznik niż rwać całą instalacje :D
Zakładki