No co ty nie powiesz, powyżej 2.0 to już r6...
To są starsze samochody, więc trzeba uważnie szukać, lubią gnić mocno.
No co ty nie powiesz, powyżej 2.0 to już r6...
To są starsze samochody, więc trzeba uważnie szukać, lubią gnić mocno.
Pomocy, wczoraj wracając z koleżanka miałem nieudane wejście w zakręt skończyło się to dość zdrowym przyłożeniem praktycznie na
wprost w krawężnik.Felga wygląda na dobra ,problemem jest lewe przednie koło które cofneło się dość znacznie czy oprócz wahacza
mogło polecieć coś jeszcze ?
PS Auto kolegi ; (
@up no wahacz, moga byc tez koncowki drazkow, badz zwrotnica.
co to e30 to gnija na podszybiu pod skrzynka bezpiecznikow, z przodu na progach, sa takie miejsca na podnosnik tez wpierdala ostro, z tylu w bagaju sa po bokach takie dwie wneki tam tez wpierdala, no i pod tylnim hakiem. moja jest troche przygnita, ale niedrogo byla wzieta, zreszta ja ja tylko upalam. padla mi nagrzewnica ostatnio i sie zapowietrza uklad a taka ladna pogoda byla do bokowania :((
za 4 klocki to kupisz juz cos fajnego tylko trzeba poogladac i sie nie podpalac, a i raczej sie spieszyc, bo dobre sztuki schodza w ciagku kilku godzin. mojej np tez bym nie kupil jakby byla na allegro bo pewnie by sie sprzedala, ale znalazlem ja na takiej jednej szatanskiej stronie ;D
czy to prawda ze do okolo 15/18tyś nie dostaniemy dobrej bety? wszyskie gniją, sypią, palą 20/100 przy normalnej jezdzie i czesci są kosmicznie drogie + ubezpieczenie?
To zależy. Przecież nie wszystkie takie są. Zawsze jest szansa, że uda się znaleźć dobrą okazję.
Zależy również o jakim silniku myślisz.
I o jakim roczniku.. mimo wszystko znajdzie się na pewno ktoś, kto będzie to auto sprzedawał tylko dlatego, że przesiada się do nowszego albo rodzina mu się powiększa czy coś, a nie dlatego, że niedługo będzie trzeba wydać na to auto drugie tyle. Części wiadomo, do najtańszych nie należą, ale BMW to BMW. Bezwypadkowe gnić nie powinny. Wystarczy popatrzeć na ogłoszenie, czasem składnia właściciela, język w jakim opisuje samochód, błędy ortograficzne i jakość zdjęć z miejsca Ci powiedzą, kto tym jeździł. Warto jednak zostawić sobie odrobinę kasy na jakieś ewentualne naprawy, albo paliwo :D
A który model Cię interesuje?
za bardzo ogolnikowo co do ceny ;) tak czesci sa drogie, beemki nie szanuja paliwa, ubezpieczenie zalezy tylko i wylacznie od ubezpieczyciela i ile masz znizek, co nie zmienia faktu ze pewnie zawsze bedzie drogie bo bete ogolnie kupuje sie dla duzego silnika, a w najwekszej czesci cena ubezpieczenia zalezy od pojemnosci.
Siema, mam pytanie. Za jakiś czas prawdopodobnie będę miał możliwość wziąć za ok. 10k Seata Leona, 1.9 TDI 110KM, niecałe 100k przebiegu, rocznik 2001. Oczywiście bezwypadkowy, wiadomo co się z nim działo. Skąd mam pewność? Matka kupiła go w 2001 w salonie. Teraz pytanie, brać czy lepiej dołożyć i wziąć coś młodszego w benzynie? Jak będzie z jego bezawaryjnością za parę lat? Za wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję :)
Ja bym brał Leona. Tym bardziej, że masz pewność co do tego samochodu. 1.9 TDI to wytrzymały silnik, dobrze użytkowany pojeździ jeszcze przez długie lata :). Części nie powinny być drogie, bo do grupy VAG'a jest mnóstwo zamienników. Sam myślę o kupnie tego Seata za kilka lat ;P
no jak cchesz lipnej jakosci zamienniki to nie sa wcale takie drogie. tylko zauwaz ze bełemki nie przepadaja za lipna jakoscia ;) wiem bo wymieniam i jak sie jakas lipe zalozy to trzeba to wymienaic dwa razy. ale to nie zmienia faktu ze warto.
Ja wiem, ale to nie jest przebitka np. 30% tylko mniej
no chodzi mi o e36/e46 cos tego typulub 320i cos w ten desen. moze byc coupe