[Konkurs Poetycki] Bezstronny Obserwator vs nagiler [III grupa]
Temat to: Dookoła świata
Kolejność zamieszczania prac jest przypadkowa.
Praca I:
Poradził mi jeden dyplomata,
Musisz jechać dookoła świata.
Mój bagaż to kurtka popielata,
Dzisiaj jadę dookoła świata.
Jak powiedział mi jeden Azjata,
Miło jeździć dookoła świata.
A gdzie twój namiot i karimata?
To wyprawa dookoła świata.
Spotkała mnie jednak wielka strata,
W mej podróży dookoła świata.
Gdyż tu padłem ofiarą frustrata,
Kończąc podróż dookoła świata.
Jednak w moim kraju nie mam brata,
Już nie jeżdżę dookoła świata.
Bandyta nożem cię rozharata,
Bo chce jeździć dookoła świata.
Praca II:
Obracam się na lewą stronę.
Czekam aż usłyszę twój głos.
Lecz nie nadchodzi on, nie nadchodzi,
Bo już jest zbyt późno.
Została poduszka, a na niej twój pot.
Więc wstaję i patrzę na przód.
Przede mną drzwi jeszcze uchylone.
Nie zamykam ich, nie zamykam,
Może jeszcze wrócisz.
Z nadzieja w myślach wracam do łóżka.
I pochylony w tył, zwrócony na prawo,
Do ściany, która potrafi mnie wysłuchać.
Wrzeszczę litanię przebaczenia,
Lecz ty nie chcesz jej słuchać.
I pochylony w tył patrzący na sufit,
Na ten co był naszym nocnym niebem.
Wrzeszczę litanię przebaczenia.
Litanię, litanię do ciebie.
PS. Głosowanie trwa dłużej bo do niedziela wieczorem, do 20:00
Bezstronny Obserwator napisał
Zakładki