Temat: Coraz bliżej ciebie...
(ProEda vs nagiler)
Kolejność zamieszczonych prac jest losowa.
Praca I:
Nic nie może wiecznie trwać,
Więc ja już nie uciekam,
Nagle zaczynam się bać,
Bo za blisko Cię mam.
Czuć Twój oddech na szyi,
Nie jest podniecąjące,
Po ostrej z Tobą chryi,
Trzymać głowę w książce.
Lecz wygrywasz chwilowo,
Bo wielkie stawiasz kroki.
Lecz wygram - daję słowo,
Ty wezmiesz dupe w troki.
I zawołasz nieskromnie,
Śmiało zbliżaj się do mnie.
Lecz strach na chwilę minie,
Ja pójdę w zapomnienie.
Ale będę niezmiennie,
Wciąż coraz bliżej ciebie...
Praca II:
Butelka
Stoje od Ciebie o krok
z dala marszczy mi sie wzork.
Ty nie przesuwasz sie, bo
nie mozesz juz na mnie patrzec.
Stoisz kolo mej reki
bez Ciebie ja cierpie meki.
Marzylem o tym od wczoraj,
by zamoczyc w Tobie usta.
Jestem coraz blizej,
nic mnie juz nie powstrzyma.
By dzis, by dzis.
Skosztowac lyk, wisniowego wina.
Lapie Cie za szyje,
zaczynam czuc, czuc, ze zyje.
Twoje kobiecie ksztalty sa
piekniejsze niz rozowe piersi.
Lecz Ty jestes rozbita,
bylas juz przez innego wypita.
Jak Ci nie wstyd, ze
musze przez Ciebie znosic katusze.
Bylem bardzo blisko, ale i tak
nic mnie nie powstrzyma.
By dzis isc, isc do sklepu
kupic butelke, wisniowego wina.
Zakładki