Temat: TORGOWI RAPERZY- RUNDA PIERWSZA- WALKA 2D - Smoku_666 vs erBe

Witam w bibliotece śmierci gdzie trupy są w ścianach
To miejsce smierdzi głównie przez jednego pana
Nie złamie regulaminu, nie bedzie potrzebna ksywka
Ale mimo tego bedą wiedziec kim jest ta pizda
Lekarz Cię znalazł i woli mnie zawołać
Bo nie tylko kartke u nogi masz jak niemowlak
Jest ciekawy przyczyny zgonu i bierze skalpel chętnie
Otwiera jamy, i stwierdza ze od zawsze jebie Ci we łbie
Sprawdza uzębienie, sorry chcialem powiedziec zęby
Masz wyrobione podniebienie i zęby z ogonkiem między
Pomyłka ta nie oznaczała przez żoładek do serca
Milka wracała w każdy piątek do jej tworzenia miejsca
Sekcja zakończona, zabiła go proba wymyslenia szesnastki
Tutaj gruba, zawiła, lekcja ciśnienia wersów nie bajki
Zakopiemy Cię na cmentarzu gdzie od Ciebie leży każdy
Człowieka mierzy to by szacunek dla wroga był dla niego ważny

Po spotkaniu ze mną Tobą zajmie się koroner
Znajdę Twoją siostrę i zabawię się jej łonem
Miłości zaznasz, ale nie tej z włączonym pornolem
Jeśli tylko gość od zwłok okaże się zwyrolem
Przejedzie się po Tobie jak furą po tuningu
Stworzycie jedność jak Inny z Surą po mitingu
Gość z wazeliną w ręce, zabierze Ci dziewictwo
Tak jak ja hakaelowi odbiore tu dziedzictwo
Osobiście nadaję się, ziomek na pana koronera
Nie dam ci spać, przybiorę postać Freddiego Kruggera
Jak na filmach, złapię skalpel, zacznę ciąć powoli
Niczym zwariowany doktor w znanym filmie Copolli
W poszukiwaniu mózgu udam się ziomek do góry
Jedyne co tam znajdę to awans do następnej tury
Jak widzę chłopaczku, utożsamiasz się z szatanem
Próbujesz się ze mną, a to jak walka trójkąta z tamtammem.