TORGOWI RAPERZY Runda 1 - Walka nr 2 - jogurto vs zibis
TEMATEM WALKI JEST: POGOŃ ZA ŚWITEM
Niestety, jogurto nie nadesłał pracy (liczyłem, że unikniemy walkowerów), toteż Zibis wygrywa automatycznie.
Gratuluję Zibisowi przejścia do kolejnej rundy.
Niestety, jogurto nie nadesłał pracy (liczyłem, że unikniemy walkowerów), toteż Zibis wygrywa automatycznie.
W pogoni za świtem, przecież to bułka z masłem,
taki temat łatwiutko można wrzucić na taśmę,
ty przy mnie zgaśniesz, niczym mrok podczas świtu,
możesz się wysilać i wykorzystać trochę sprytu,
nie wciskam kitu, to ja jestem tym wygranym,
ty co najwyżej możesz być zbesztanym,
w pogni za świtem, ten tekst będzie hitem,
dla ciebie moje rymy są niezdobytym szczytem,
już to wygrałem, choć to połowa twej męki,
przybijam gwóźdź do trumny w tle słychać tylko jęki,
pokonuję swe lęki, miażdżąc takich jak ty,
traktuję to jako część jednej wielkiej gry,
ja i ty, to głowni jej aktorzy, nie zrozumiałeś mej prozy?
Bardzo mi przykro, pewnie nic nie wrzuciłeś,
może to dobrze bo się nie zbłaźniłeś?
Przechodzę do następnej rundy, bo ten temat był dla ciebie po prostu za TRUDNY!
taki temat łatwiutko można wrzucić na taśmę,
ty przy mnie zgaśniesz, niczym mrok podczas świtu,
możesz się wysilać i wykorzystać trochę sprytu,
nie wciskam kitu, to ja jestem tym wygranym,
ty co najwyżej możesz być zbesztanym,
w pogni za świtem, ten tekst będzie hitem,
dla ciebie moje rymy są niezdobytym szczytem,
już to wygrałem, choć to połowa twej męki,
przybijam gwóźdź do trumny w tle słychać tylko jęki,
pokonuję swe lęki, miażdżąc takich jak ty,
traktuję to jako część jednej wielkiej gry,
ja i ty, to głowni jej aktorzy, nie zrozumiałeś mej prozy?
Bardzo mi przykro, pewnie nic nie wrzuciłeś,
może to dobrze bo się nie zbłaźniłeś?
Przechodzę do następnej rundy, bo ten temat był dla ciebie po prostu za TRUDNY!
Gratuluję Zibisowi przejścia do kolejnej rundy.
Mefistoteles napisał
Zakładki