Temat: Dragon Ball Super

w 124 lodówka męczy się z królikiem xD
tytuł 125 "god of destruction toppo appears"

ja pierdole jaka kpina xD

Wąsacz się odpali na to czekałem

czemu kpina mógł bys rozwinąć? Toppo od samego początku był w chuj silny goku mówił vegecie po turnieju pokazowym że walczył z przeciwnikiem którego nie wie czy dał by radę pokonać co go bardzo zaciekawiło. Dyspo też pewnie nie pokazał wszystkiego frieza może byc wolniejszy niż ssjgod i może sie męczyć z królikiem więc jaka kpina? A zapomniałem kto pisał posta 2fast4chuj.

Akurat z tym Toppo to żadna kpina, bo w tym próbnym meczu z Goku on nawet nie używał boskiej ki i dopiero jak miał walczyć na poważnie z Goku to mu przerwał El Grande Padre. Zresztą nie zdziwiłbym się jakby to był jakiś fortel tego całego Belmoda zaplanowany od początku i np. teraz powiedział, że abdykuje i przekazuje tytuł boga zniszczenia Toppo co by spowodował powerup tego drugiego (to przecież super, nie takie idiotyzmy tutaj się pojawiał, a my tak naprawdę nadal nie wiemy nawet jak przebiega rekrutacja na boga zniszczenia). Natomiast czystą kpiną byłoby teraz jakby zaczął wymiatać Dyspo, bo już obskoczył wpierdol od Hita pokazując pełnię swojej mocy i we wcześniejszych odcinkach uciekał przed Friezą.

Nie było odcinka tera?

no biorąc pod uwagę że w mandze to nawet hakai się na uczył to nie widzę przeszkód xD

ale ja mam lepsze pytanie:
KIEDY W KOŃCU POKAŻĄ BOGA SMOKÓW ZARAME

po turnieju, jak Frieza dostanie kule i będzie chciał stać się nieśmiertelną lodówką jak zwykle

Jak po turnieju to co najwyżej dadzą tego smoka ze scoobie chrupkow super dragon balli. A ja tu czekam na true dill

Tak będzie. Zapiszcie to