Czy ten atak z pistoletu ma jakieś znaczenie? Bo wszędzie widzę ból dupy o to. Kiedyś spierdalali przed Lunch bo miała karabin, a wiadomo było, że kule na nich nie działają. Taki mały akcencik tylko by pokazać, że Goku się troszkę opuścił w treningu
Wersja do druku
No ogólnie żadnego znaczenia nie ma. Jednak w kontekście tego, kiedy okazują ogrom siły Goku i Vegety, z kim mogą się tłuc i jakie przysparza to problemy reszcie świata czy naturze, bitwy w kosmosie i inne tego typu, to takie draśnięcie nie powinno mieć miejsca. Sam fakt, że jego refleks nie był taki, jak wcześniej, ukazał już jego zaniedbania w treningu.
Ale ostatecznie to żaden problem, ot taka dyskusja.
wracając do poziomów mocy, tak sobie zerknąłem i w Vegeta saga Krilan ma już PL wyższy od Raditza będąc "tylko człowiekiem"
w Android Saga Krilan ma PL jakieś 9x mniejszy niż Goku bez przemiany mógł osiągnąć, jednak śpiąc sobie smacznie pewnie obaj by mieli po 1-2 na tym etapie, dalej liczby robią się już jak z wowa, ale nadal sam podane raczej maksymalne na danym poziomie, niż minimalne
ostatecznie Krilan w BoG ma niby 2kk, a Goku maksymalnie w podstawowej formie 100kk, qle biorąc pod uwagę różnicę ich ścieżek rozwoju (no i zenkai) to teza, że Sayianie bez ekstremalnych warunków nie są silniejsi od ludzi chyba ma sens
Dajcie sobie spokój z tym całym wyliczaniem poziomów mocy, bo to jest bez sensu. Scoutery przestały być używane w mandze i anime po sadze Freezy, więc te wszystkie wyliczenia można sobie w dupę wsadzić.
Tutaj macie kilka największych poziomów mocy z DB Kai z sagi Freezy, jakie pamiętam:
-Nail walczący z Freeza - około 40k
-Freeza w podstawowej formie około 500k
-Goku z Kaiokenem przed walką z kapitanem Ginyu - około 100k
-Freeza druga forma - 1kk
Sam nie pamiętam innych poziomów, ale przez dalsze wydarzenia w DB mieliśmy tyle różnych form SSJ i rodzajów treningów, że teraz poziomy Goku i Vegety idą pewnie w miliardy, jeśli nie w jeszcze większe liczby. Jeszcze tylko dodam, że Goku SSJ rozpierdolił Full Power Freeze (który przypomnijmy, w podstawowej formie miał nieco ponad pół miliona jednostek), a nie dałby rady C17 czy C18, które bez problemu mogły pokonać SSJ. Potem był trening w Komnacie Ducha i Czasu, po który semi-perfect Cell dostawał wpierdol od SSJ, który nie mógł pokonać Perfect Cella (np Goku lub Gohan przed SSJ2). Z kolei Gohan SSJ2 bawił się Cellem jak szmacianą lalką, potem doszedł SSJ3, który według mangi był zajebiście potężny, jednak i tak Beerus rozjebał Goku SSJ3 jednym ciosem. Teraz mamy poziom Blue, na którym Goku może w miarę na równi napierdalać się z Beerusem i co, jaki ten poziom ma według Was poziom mocy? xD I na turnieju oczywiście Krillan i Master Roshi będą walczyć na równi z Goku? xDDDDD
btw. Skoro Krillan ma w Bog niby 2kk, to mógłby pokonać drugą formę Freezy?
>szukanie logiki i ładu w poziomach mocy w dragon ballu
chłopaki, dobrze wiemy, że idąć dalej dragon ball jest pozbawiony większej logiki ale wszyscy go kochamy także niech tak zostanie
Ee wątpię :P On padł na hita od Recooma, który ma około 40-50 tys, potem trenował jedynie przed przybyciem androidów i to na wyspie żółwia, wątpię by dało mu to dość dużo mocy, gdzie mu tam do 2kk
Najbardziej w tym turnieju irytuje mnie Roshi, czemu akurat on, skoro silniejsi są: Trunks, Goten, Yamcha, Chiaozu, Yajirobe, Popo i nawet Karin xD
160-180k
Bo Roshi walczył też przy RoF. Co do tych wyborów, to może w ogóle Dende? XD Co za różnica, słowo tylko Vegeta i Goku, może Piccolo mają jakąś moc, by się z kimś bić, chyba że gohan raptem wystrzeli
mnie ciekawią też te dwa słupy od Zeno, jego bodyguardsxd czy sie ujawnią i bedą musieli się uruchomic, wydaje m isie że oni sa w tej piątce najpotęzniejszych razem ze starym Whisa. Może na turnieju stanie się cos ze bedą musieli bronić pana, jakis zamach albo cuś
No plaża broly wejdzie w 5 gęstość pewnie i ktoś będzie musiał uratować
tak dziś wpadłem na pomysł że Goku się nauczył tej nowej techniki podnoszenia mocy od genialnego żółwia bo przecież im obiecał za te kwiatki z tego lasu xD
@down
no a kto tam wie co toei odjebie xD
No ale on trollował
#
W sumie zgniłem z nowego odcinka. Goku jak zwykle, pajacerka i wyjebane, dopiero jak się dowiedział, że przegrany świat wymażą, to trochę powagi złapał. Nie wiem, czy wzięcie Buu, zamiast przykładowo Piccolo, było dobrym pomysłem, bo w końcu to Buu - zechce, to komuś najebie, a jak nie, to będzie jak w tym odcinku XD Śmieszne te wilki, ale po nich raczej nie spodziewam się jakichś niezwykłych technik jak u Hita. Czekam na kolejne odcinki i prawdziwą napierdalankę Goku i Vegety, bo raczej Gohan, Cyborgi, Tien czy Buu nie wykażą się niczym nadzwyczajnym.