Poki Toriyama będzie pisał scenariusz, to vegeta ciągle będzie gostkiem do bicia i nic nie będzie robił znacznego. Toriyama go poprostu nie lubi i już chciał się go pozbyć po sadze na namek, ale był ogólny bul dupy o to i musiał go zostawić.
Wersja do druku
Poki Toriyama będzie pisał scenariusz, to vegeta ciągle będzie gostkiem do bicia i nic nie będzie robił znacznego. Toriyama go poprostu nie lubi i już chciał się go pozbyć po sadze na namek, ale był ogólny bul dupy o to i musiał go zostawić.
Dlatego Toriyama niech już wypierdala i Toei da wolną rękę Toyotaro.
Tymczasem w mandze Beerus vs pozostali bogowie :pogchamp
http://wasabisyrup.com/archives/SBj1CP-HWG8#_theptep
niezły post w spoilerze nic nie ma a link nie działa
Chińczyki nie umieją w internety. Mi link działa może przez cache:
@Filia the Dragon ;
Ale kupowaty odcinek xD
Nie no odcinek był fajny nawet :)
Nareszcie Frieza dostał swoje 5 minut i ładnie to wykorzystał :D
Jedyne co by mogli zrobić teraz to wyjebać tą grubą pizde, bo już mam dość kurwa słuchania o sile miłości, ile można.....
Troche slabe ze ten Yardat klepal sobie na lajcie Gohana a Frieza zjechal go nawet nie wlaczajac Goldena
nie tylko od Friezy spadł na strzała, że tak powiem
https://www.youtube.com/watch?v=0dcaMVrcHhY
Czytając mangę wpadłem na takie coś:
Załącznik 361898
Załącznik 361899
Już jeden pomysł z mangi przenieśli do anime z przełączaniem ssjg/ssjb Vegeta>Goku, to teraz wypadałoby Trunks>Gohan xD
Całkiem spoko odcinek POZA TĄ JEBANĄ LOVE GRUBASKĄ - Toei skończcie już ten wątek bo idzie się porzygać. No i Frost has left the party, ciekawe czy deletnięty na amen czy jakoś go jeszcze powrócą. Z zapowiedzi wygląda, że nie będzie żadnego wchłaniania Genki-damy - po prostu Jiren se ją odbije albo cokolwiek. Beka, że po tym podwójnym odcinku kolejny to Jiren vs Hit.
Tak swoją drogą, czy Nameczanin wojownik może się nauczyć healowania? Był taki przypadek?
Nie było jeszcze takiego czegoś, Albo jesteś namek woj i bijesz(Picollo,Nail), albo ze smoczego klanu i leczysz i robisz kule(Super Kami Guru, Super Kami Dende). Niby Kami był z klanu smoka, ale coś umiał się bić. W sumie to w Super można się wszystkieg spodziewać. Nawet tego, że Gohan zostanie kolejnym uczniem Shina.
No ten wątek z Ribrienne wkurwia strasznie, jebana gruba torba ze swoją miłością. Jak nie jedne spierdoliny i ich justice, to teraz kolejna i jej miłość zwycięży wszystko.
Dobrze, że Frieza wydymał Frosta. Frost to taki ściek irytujący, że jedynie bardziej by mnie cieszyło, gdyby go przypadkowo Vegeta zabił po prostu po tym, jak się uwolnił z mafuby. Ale dobrze, że to Zeno wyczyścił z mapy XDD
Gohan jak zwykle pizda i mu się wszystkich żal robi. Walczą kurwa o los swojego wszechświata, a ten stoi i marudzi, że Frieza jest jebaną szują. Typie, ciesz się, że kasuje sobie na izi boba, z którym ty się męczysz i zamknij japę :|
Dawać Jiren vs Hit, bo walka Goku z Jirenem to jak zwykle będzie godzina pierdolenia i rozkminy Goku na temat chuj wie czego, Hit przynajmniej będzie walczył na pełnej i najwyżej sobie "dednie".
jiren przynajmniej jest malo rozmowny wiec nie bedzie raczej przeciagal walki
No, dlatego niech szybko naklepie Goku i przejdźmy do walki z Hitem. Hit też nie lubi zbędnie pierdolić, więc po prostu zajmą się tym, co najlepsze - walką ;]
A jak to wytłumaczyć, że Kami sama z DB stworzył smocze kule, a jego druga część(nie wiem jak to nazwać) Piccolo był wojownikiem. Czyli zanim się rozłączyli to Mega Piccolo był tylko 'healerem', który wypluł z siebie 'część wojownika', którym nigdy de facto nie był?
W sumie teraz przeczytałem na wiki, że mega piccolo był nameczańskim wojownikiem, więc już sam nie rozumiem.
To było trochę inaczej, Mega Piccolo i Guru byli Nameczanami starej rasy, która wygineła przez kataklizm na Namek, Mega Piccolo został wysłany przez rodziców na Ziemię by przeżył, a sam kataklizm przeżył tylko Guru, który wypluwał kolejnych Nameczan, jednak nie była już ta zajebista rasa, nowi guru nie mogli wypluwać jaj i dzielili się na healerów i wojów. To taka moja tylko teoria w sumie :D
Czyli poprzedni mega nameczanie, którzy wyginęli, mogli być wojami i healerami... rozumiem ze to tylko teoria :p
Fajnie wygląda ta nowa forma Goku.
https://www.youtube.com/watch?v=FITSEziATCs
ciekawe czy wchłonie genki dame czy faktycznie będzie miał nową forme raczej obstawiał bym ten pierwszy scenariusz
Wygląda to tak jakby Jiren odbił gengi dame w Goku to może Goku ją wchłonie i mi się wydaje, że tu jest przerwana walka skoro następny odcinek to Hit vs Jiren może Goku musi jakoś opanować tą nową forme i Hit w rewanżu za pomoc daje mu na to czas. Te kolejne odcinki też ciekawe tutuły bo wychodzi na to, że wkracza Vegeta i później "Pojedynek Sajan kochających walke" może Vegeta zbierze ekipe i będzie 6 Sajan vs Jiren bo wiedzą, że solo go niedojebią ale fuzja też by była spoko.
No Jiren ma ponoć uszkodzić Goku, a ten musi ogarnąć swoją nową technikę/formę, więc będzie walczyć Hit. Jirena i tak nikt 1V1 nie rozwali, więc muszą to przeciągnąć, żeby dać bohaterom czas na rozkmine. Dobrze by było w sumie, gdyby po prostu Jiren wszystkim wpierdolił i tyle
toz jak moga zrobic fuzje.. przeciez to glupota bedzie xD
fuzja trwa 30min a zostalo 31-33?.. to co beda w fuzji do konca? hehe
Fuzja tych SSJB może się skończyć w każdej chwili jak zużyja moc i nie starczy na podtrzymanie fuzji. Skoro tak było przy kolczykach i Vegetto to tak samo mogą to zrobić przy scaleniu w Gogete.
Dokładnie, bo o ile Potara jest uwarunkowana przez czas itp. tak fuzja przez taniec może trwać znacznie dłużej przy pełnych pokładach mocy, czy krócej/sekundkę bo są na wyczerpaniu.
Ale skoro w zapowiedzi było widać(?), że Goku odpala Kaiokena znowu to raczej odpuszczą sobie fuzje.
o której zawsze jest premiera odcinków w niedzielę? bo zwykle rano jak wstałem to już były z napisami więc jakoś w nocy japońce puszczają?
nie wiem co myśleć... hype chyba był większy niż akcja w odcinkach
Mógłby ktoś grubą wyjebać z turnieju, bo mi chemioterapia nie pomoże.
Sama walka Jirena z Goku nic nadzwyczajnego, przed przemianą jeszcze w miarę, potem to już w sumie tylko rozblyski starć. Do przewidzenia, że Jiren mu najebie, Hit pewnie skończy w ogóle poza ringiem, ale myślę że jego walka będzie dużo lepsza niż walka Goku.
Jiren op jak skurwesyn, ale skoro GoD miałby z nim problem, to nie ma się co dziwić
Sama transformacja Goku fajna, wygląda naprawdę spoko, ruchy też fajne, czuć takiego badassa.
Miny wszystkich po transformacji też niezłe, przerazonego Beerusa zawsze dobrze się ogląda XD ale ta ekscytacja Whisa 10/10
Szkoda, że 2fast ma rację i hype przerósł akcję na dobrą sprawę.
A ten motyw z Frieza to już w ogóle jakiś bezsens XD
najlepsze, że ten cały ultra instinct to jest to gówno o którym mówił whis jak goku z vegetą trenowali na planecie beerusa, że niby beerus to ma ale nie opanował do końca
i w sumie beka gdyby takie coś wystarczyło żeby najebać jirenowi chociaż z drugiej strony robienie z jirena takiego kozaka, który najebałby każdemu bogowi też jest trochę meh
Ale przydałoby się znaleźć w końcu kogoś, komu Goku po prostu nie najebie, a który może najebać bogom. Tylko Jiren nie wydaje się być gościem, który chciałby odjebać rebelię, więc jaka miałaby być jego rola jako takowego opeka? Chyba że naprawdę ten cyrk z Grand Priestem okaże się prawda, to taki Jiren i Goku na jakimś booscie się przydadzą XD chciałbym zobaczyć pojedynek Goku z Whisem albo przynajmniej Beerusem, gdy Goku opanuje ten swój boost
skończy się na tym, że goku dostał wpierdol na koniec odcinka, poleży jeden odcinek jak hit będzie zajmował jirena a potem siema zenkai i wyjebie jirenowi 3 pizdy i po walce
zapiszcie xD
Jeśli Grand Priest okazałby się głównym złym, to myślę, że Hakaishinowie staneliby przeciw niemu, przynajmniej niektórzy. Wtedy Priest bierze do siebie moc wszystkich aniołów i rozpierdala wszystko, a na koniec zostaje Goku i każdy oddaje mu swoją moc i napierdala Priesta. Koniec DB Super
XD i Goku na koniec wymazuje cały świat DB, żeby nie było szans na żadną kontynuację
Świetna idea w sumie
Najlepsze w tej nowej formie jest to, że cały czas ma badass minę i nie pierdoli głupot. No i się nie drze z każdym atakiem, pod koniec jak mu już boost schodził to się zaczęło jęczenie xD
Śmieszne te kocie ruchy, szkoda że nie wypierdolił po prostu za ring Sroppo i królika.
No i w zapowiedzi Hitto se jakoś daje radę z Jirenem, który nie dał jebania SSJBKKx20 xD
Nie, na koniec przychodzi Zarama, patrzy co tu się odjebało i cofa czas do momentu poznania Beerusa i wtedy w TV leci DB GT Remastered
Jak dla mnie to Hitto właśnie chuja umiał zrobić, nawet swoim zatrzymaniem czasuCytuj:
No i w zapowiedzi Hitto se jakoś daje radę z Jirenem, który nie dał jebania SSJBKKx20 xD
No ale czemu nie miałby Hit sobie radzić? W końcu to assassin z mocą, której na dobrą sprawę jeszcze do końca nie poznaliśmy, a z Goku dawał sobie radę na izi. Dostanie w końcu pewnie wpierdol, ale bardziej niekonwencjonalne metody walki niż Saiyanie, czyli napierdalanie łapami i strzelanie kulkami XD
Zatrzymanie czasu może sobie wsadzić, nawet z Dyspo to średnio działało
To teraz ile, z 4 gówno odcinki i wracamy do Goku. Frieza da mu energię jak to zrobił Son na Namek? :3
Chyba podobnie jak wy za bardzo nahajpowalem sie zapowiedzia odcinka a tu nic nadzwyczajnego. Sama walka Jirena z Goku srednio mi sie podobala, jakos malo dynamiczna
Ta Ribrianne to największe gówno, jakie można wymyślić - czy twórcy nie są zażenowani jak pewnie większość, oglądając tę postać ostatnio co prawie każdy odcinek?
Już pomijam te jej działania niemal na poziomie Friezera, by atakować odsłoniętego Goku czy kiedy był on na wpół żywy obok Vegety. Moc miłości!
Szczerze mówiąc ledwo przełknąłem początek odcinka. Teraz pewnie Frieza skoro już wypowiedział kwestię o Namek - użyczy mu swojej mocy. Co jest akurat logiczne, skoro chwilę wcześniej i do Genki Damy jej użyczył. Poza tym chyba jest świadom, że tego Jirena pokonać może tylko Goku, a jeśli Goku odpadłby, to i on by zniknął. Mam nadzieję, że Vegeta szybko skończy z tym gównem z U2 (najlepiej przeplatając się w walce Hit vs Jiren, niech ją po prostu wyjebie za ring jednym atakiem na SSJ Blue i nikt nie powinien być zdegustowany tym).
Co do tych ruchów, które nikt u Jirena nie widział - może one działają na podobnej zasadzie jak zatrzymanie czasu u Hita? Tj wszystkie ataki które wyprowadzi scalają się w czasie i w jednym momencie są uwalniane.
Oby Vegeta jak najszybciej wyjebał tą grubą kurewe bo szkoda czasu w odcinkach na to gówno tego grubasa też by pasowało wypierdolić raz dwa bo będzie walczył to się zacznie 10 min pierdolenia o sprawiedliwości. Wis czy ktoś tam z trybuny u7 mówił, że Goku cały czas się rozwija podczas walki i każdy następny atak jest mocniejszy to jak jeszcze będzie mógł użyć tego Ultra Instynktu to może najebie tego szmaciarza chociaż Vegecie powiedział, że sam do końca nie wie co się stało. Teraz będzie pomoc Vegety temu patykowi z u6 i Goku vs Kaulifa to chyba przystopują z Jirenem bo wątpie żeby wyleciał więc jakoś to przerwa i znowy będzie stał w miejscu przez 20 odcinków, a później wpierdol zbierze bezczelny szmaciarz.
Ja tam uważam, że Hit daje radę widać w zapowiedzi, że zrobił unik i pierdolnął temu szmaciarzowi z pięsci taki cios podobny do tego, którym zabił Goku przy zleceniu, a poza tym Hit ma ten rozwój to chuj wie jaki jest jego limit.
Hit jest pojebany i nie wierzę, by nie odegral znaczącej roli w tym arcu. Komuś solidnemu musi najebać, bo jest główną opcją Champy, a i tak DBS się kręci wokół dwóch universow. Pewnie Hit a wjebie Vegecie, bo Vegeta i tak ciota i chuj w tej bajce - niestety.
mi się odcinek zajebiscie podobal o takie dbs walczyłem ;D
Pierwszy odcinek zajebisty oprócz początku z miłosnym pasztetem... Cicha nadzieja była , że w końcu po odpaleniu Blue skończy się z nią bawić, ale oczywiście kurwa nie..
Drugi odcinek strasznie zajebali..
Rozumiem, że nowa forma i musi ją opanować, ale no kurwa... ten Jiren mógłby jakieś obrażenia widoczne dostać i żeby trochę staminy zjechał...
Co on kurwa android o nieskończonej energii?
Ten kadr z Freezerem na końcu <3
Co do przyszłości czuje Gogete Blue pod koniec turnieju walczącego z Jirenem. Zostaną ostatnimi na arenie i na sekundy przed końcem jakieś finał kamehameha i moc podtrzymujące fuzje padnie i po zakończeniu turnieju przewaga liczebna wygrają xD
Zapiszcie to
http://i0.kym-cdn.com/entries/icons/...67/evilest.gif
kurwa jakbym pierdnął XD
Nie wiem czemu jeden odcinek ma spoko kreske a drugi znowu jakaś porażka
Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka
Bo każdy odcinek robi inna ekipa. Ba, nawet połowy odcinków robią inni ludzie.