frost i freeza obaj beda chcieli zrobic siebie w chuja.
Wersja do druku
frost i freeza obaj beda chcieli zrobic siebie w chuja.
Frost pewnie z dupy zrobi boost do emerald formy i zdejmie hita na hita :kappa a potem przyjedzie monaka z dostawą mleka dla zeno i berus każe się whisowi przebrać żeby goku się nie dowiedział i zeno powie że dobre mleczko więc wszyscy będą żyli
ej ale taguj, że spoiler :kappa
a skąd ogólnie wiadomo, że Beerus jest słabszy niż reszta tych Bogów Zniszczenia?
W sumie chyba nikt tak nie twierdzi na dobrą sprawę. Niektórzy fani spekulują, że te znaczki na tych boskich obrożach mają niby wskazywać na ich siłę bojową (czyli np. Champa jako jeden ze słabszych bogów [był hint od Vados, że jest słabszy od brata] ma kółeczko, czyli jest niżej od Beerusa mającego trójkąt chyba), ale z drugiej strony ta teoria upadła po ostatnim odcinku, gdzie było pokazane, że ci 3 różni bogowie zniszczenia mają w sumie identyczną moc (a jeden z nich, chyba Iven miał kółeczko jak Champa, czyli idąc tym tropem powinien być słabszy od pozostałej 2). Tak jak mówiłem, póki co nie ma chyba dowodu na różnice w ich sile poza tą gadką Vados, żeby Goku spojrzał na wygląd Champy i Beerusa to będzie wiedział, który jest słabszy (ale to tylko dotyczyło i tak tej dwójki).
No tak, ale to chyba po prostu chodziło o to, że Champa ma wyjebane, a nie o jakąś moc wyjściową. Tak to przynajmniej odebrałem, skoro mówiła o wyglądzie.
No to skoro takie to miało znaczenie to jeszcze mniej dowodów na różnicę w sile między bogami zniszczenia. Ciekawi mnie tylko w jaki sposób siła tych bogów rozwijała się jeśli mieliby mieć identyczną moc - Zeno czy ten grand priest po uzyskaniu odpowiednio wysokiego power lvl przez kandydata na boga zniszczenia podbijał mu moc do jakiegoś stałego poziomu dla nich wszystkich? A jeśli nie to zwyczajnie ich moc miałaby być taka sama, bo to jest jakiś limit do osiągnięcia przez "śmiertelników" (bo raczej bogowie zniszczenia są przedstawicielami zwykłych ras, które w jakiś sposób dostały nieśmiertelność, tym bardziej biorąc pod uwagę, że chyba ten grubas z Universe 11 miał być kandydatem na nowego boga zniszczenia, przynajmniej coś takiego było napisane na stronie od twórców Super)?
z tego co wywnioskowałem to beerus jest jednymz tych najsilniejszych, bodajże drugi z tych których dotychczas znamy. whis ostatnio powiedział cos w stylu "na turnieju bedzie też god of destrucion z którym przegrał raz nawet beerus sama" a beerus sie spiął ze to było dawno i siłowali sie na ręke tylko. tutaj chyba chodzi o tego rybopodobnego niebieskiego cwaniaka, co w zadymie bogów nie brał udziału bo wiedział ze ich zdmuchnie
no i jeszcze są te 4 uniwersa które nie musiały brać udziału, mozna sie domyslac ze tam sa wieksze kozaki
Po tym turnieju pewno goku palnie cos glupiego do zenkow ze chcial by walczyc z tymi wszechswiatami co nie braly udzialu i zobaczyc jak sa silni, zenkowie sie zajaraja ze nowy turniej i rozrywka bedzie i material na kolejne 50 odcinkow jest i zobaczymy kolejne power up z dupy jakiegos yamshy itp.
A to nie było przypadkiem mówione o kimś kto jest silniejszy od berusa mimo że nie jest bogiem?(monaka :kappa)
tak było, ale wrzechswiatow jest 12 a w turnieju bierze udział 80 zawodników, 4 są zwolnione z walki o przetrwanie bo mają najwyzsza przeżywalnosc wiec raczej są potężniejsze. whis powiedzial kiedys do goku że gdzieś(nie określił nr wrzechswiata) jest typ ktorego nawet bogowie destrukcji nie są w stanie postrzymac i watpie ze chodzi o jirena