Witam, do anime byłem zawsze sceptycznie nastawiony az do wczoraj, kiedy to obejrzalem Elfen Lied. No i jakoś wybitnie wymagający nie jestem, bo jeden na 5 filmów/książek zrobi na mnie spore wrażenie. No ale takiego wrażenia nie zrobiło na mnie nic do tej pory, jak właśnie ta bajeczka.
Anime jakie... zobaczyłem?
Naruto, fabuła jest w miare ciekawa, ale jak patrze na ilosc odcinków i ile jest w nich zawarte sensownego materiału to mnie skręca
Bleach, to samo co wyżej
Tak więc szukam anime, czegokolwiek co jest warte polecenia, i jeśli pojawią sie jakieś propozycje, to bardzo prosze jaki to jest gatunek (w sensie komedia, dramat etc.)
Aha, zapomniałem dodać... Nie chce tasiemców po xxx odcinków
Zakładki