to darmowa gra na androida
https://play.google.com/store/apps/d...mF5YWthc2hpIl0.
widze, że są tam jakieś mikropłatności w stylu pay2win, ale przyjemności nie zabiera :))
Wersja do druku
to darmowa gra na androida
https://play.google.com/store/apps/d...mF5YWthc2hpIl0.
widze, że są tam jakieś mikropłatności w stylu pay2win, ale przyjemności nie zabiera :))
Szukam pocieszenia :x a mianowicie czy tylko ja mam taki problem, że nie jestem w stanie przerobić wszystkich serii z danego sezonu, które chce obejrzeć i zalegam z kilkoma sezonami wstecz? ( nie licząc tych starszych, których jest multum :[ )
Właśnie obejrzałem "k" i teraz chyba zabiorę się za Sakurasou no Pet na Kanojo, albo coś może bardziej aktualnego? Photokano, Suisei no Gargantia a może Shingeki no Kyojin?
Taa... mam wrażenie, że nawet przez wakacje nie dam rady tego nadrobić wszystkiego :/
Mam trochę podobnie, jednak wydaje mi się że się wyrobie przez wakacje :P I tak właśnie planuje. Od siebie mogę polecić abyś wyjebał Photokano bo to dno jakieś jest, po chyba 3 odcinku dropnąłem, shingeki i gargantia jak najbardziej polecam. Z czego shingeki jest airing więc mozesz na potem a gargantia ostatni odcinek został afair
To i ja zapytam - to k. Pamiętam pierwszy odcinek obejrzałem wow fajna grafika itd, potem wstrzymałem, teraz widzę że na liczniku mam 5 odcinków ale jakoś nie przypadło mi szczególnie do gustu - najbardziej mnie zniechęcał ten wątek coś w stylu "zara cie zabije nie ma szans już za chwile zginiesz tylko zjemy obiad????" (nie pamiętam dokładnie ale coś takiego było), i te walki między tymi dwoma grupami też były jakieś takie nijakie. Coś ciekawszego jest w drugiej części serii czy można spokojnie dropnąć?
Jestem po 2 odc. Shingeki i żałuje, że się za to zabrałem bo jutro będę miał wyrzuty sumienia, że muszę czekać cały tydzień by dostać jeden odcinek.
K - Powiem, że mi jakoś szybko zeszło obejrzenie. Wątek z zamiarem zabicia i przekładaniem tego ciągnął się prawie całą serie i chodzący fanserwis w postaci Neko też mnie trochę irytował. Walki w sumie są ciekawe tylko pod względem graficznym, główny bohater ma nijaki charakter i po 13 odc ani go polubiłem ani nic. Fabuła jest taka sobie w pewien sposób ciekawa, ale nic specjalnego.
Spodziewałem się czegoś super po serii z taką grafiką, ale jak zawsze jedno kosztem drugiego. Tak więc tutaj dobra była grafika reszta leżała. Nie masz za dużo czasu ? Nie oglądaj.
#Kmati
Ta... łatwo powiedzieć. Ja mam tak zakodowane w bani, że no szlag mnie trafi jak zacznę coś oglądać a nie skończę. Sugeruje się często PV czy opisami z chartów no i wydaje się, że seria ciekawa itd to oglądam.
Patrząc na niektórych z was i porównując do mnie to mam wrażenie, że ja sam na siłę się katuje i oglądam cały chłam a te lepsze zostawiam na później (tylko kiedy to później jest?)...
Kiedyś nawet wrzuciłem link do mojego AP i zostałem "zjechany" za to, że miałem w wtw kilaset serii xD *mam lekko na bani*
Hail Galana, Kmati - dzieki, moja lista rozrosla sie do 70 +/i tytulow
@edit
dzieki za gre na droida, fajna o 3o
gram pod nickiem "moh" jakby ktos chcial mnie poszturchac
Wielki murzyński chuj w dupe dla tego, który tak zjebał anime Claymore. Przecież tą historię można było tak zajebiście rozwinąć, tyle wątków można było poruszyć a tu koniec jak to się dopiero zaczęło xD. Niezły trolling ktoś odjebał.
Też byłem niezadowolony z tego jak został Claymore zakończony, ale chyba nigdy by tego tak "pięknie" nie podsumował D:
Taa... to mi przypomina, że jest jeszcze masa mang, które chciałem przeczytać po obejrzeniu anime.
6 odc Eotenów za mną i powiem, że dawno nie czułem takiej epickości :D ale chyba już pora spać.
oreimo powoli nabiera sensu :D
Sezon się kończy to i pora podsumować anime, które się oglądało:
Hayate no Gotoku! Cuties - sam koncept zapowiadał kichę i tak rzeczywiście było, jedynie odcinek z Hiną był dobry, reszta to randomowe fillery, no może jeszcze akcje Chomika mnie rozśmieszyły, ale przez te 11 (12 wychodzi dzisiaj) odcinków często nie wytrzymywałem nudy i przewijałem... Warto oglądać jak komuś przypasowały poprzednie serie (a w szczególności ta z jesieni, bo poziom jest podobnie niski)
Hentai Ouji to Warawanai Neko - nie oglądałem od początku sezonu, ale tak w okolicach emisji 6 odcinka zauważyłem dużo dobrych słów o tej serii i początkowo się nie zawiodłem - pierwszy epizod wszedł średnio, ale potem 2-6~ to był bardzo przyjemnie spędzony czas. Problem zaczął się gdy nadgoniłem emisję i oglądałem już co tydzień - cały arc z królikiem był nudny, fabuła zaczęła być strasznie naciągana a postaci zrobiły się po prostu płytkie i nudne. Ale ostatnie 2-3 odcinki i podróż w przeszłość odrobiły reputację serii (chociaż wszystko stało się tak naciągane...). Podsumowując - dobry początek, słaby środek i umiarkowanie dobry koniec, przynajmniej był pocałunek i wyznanie miłości. Jeżeli dalej będą ekranizować LN to z chęcią obejrzę drugi sezon.
Ore no Imouto ga Konna ni Kawaii Wake ga Nai. - zmarnowany potencjał pierwszej serii, odcinki o niczym niesamowicie nudziły, dopiero arc Kuroneko dało się oglądać, potem znowu nuda a na końcu mistrzowska Ayase, która przez cały drugi sezon miała fajne akcje z main hero ;) Na prawdziwe zakończenie poczekamy aż wyjdą te 3 dodatkowe odcinki (a oglądając dzisiaj odcinek liczyłem, że już to zakończą i poświęcą OAV'ki na inne bohaterki...)
Photo Kano - jakoś wytrwałem całość, tutaj też nie obyło się bez przewijania. Biedagami - uboga wersja Amagami i tyle w temacie tego anime, twórcy sami nie wiedzieli, czy pójść w stronę Yosuga na Sora czy Amagami i zrobili najgorszą możliwą rzecz: adaptację bez polotu, aby była.
Suisei no Gargantia - gdyby uciąć epizody 2-8~ i zrobić z tego 6 odcinkową serię, byłaby petardą. A tak to dobre i pełne akcji 2 ostatnie epki nadrabiały slowpace reszty. Zakończenie, mimo że oklepane, było dla mnie bardzo dobre. Z chęcią obejrzałbym drugi sezon o ile taki powstanie (a świat przedstawiony ma duży potencjał). No i nie zdziwię się, jeżeli Chamber dalej działa, bo być może całe AI było zamknięte w tym "zielonym kluczyku" który Ledo miał przy sobie na samym końcu?
Yahari Ore no Seishun Love Come wa Machigatteiru. - obejrzałem 3 pierwsze epki, dropłem. Po miesiącu kolega wspomniał, że się rozwinęło i da się oglądać - nadrobiłem zaległości i oglądałem już do końca. No niestety, mi ta seria nie przypadła do gustu. Za mało akcji, za dużo bzdurnych dialogów i emowania. Brak progresu w relacjach bohaterów i wyraźnego zakończenia. Wątpię, abym obejrzał następny sezon o ile takowy powstanie (a LN podobno ma duży zapas materiału).
A o Railgunie nawet nie piszę, bo dla mnie jest to 10/10 a na dodatek ciągle wychodzi ;) ..
Znacie anime podobne do Chaos;Head?