@^ i @cały temat
nie zgadzam się. madoka nie jest brzydka. argumentem są tła, cieniowanie i ogólna praca światła (w wersji bd. drogie cholerstwo, dobrze ze mam stypendium zzz...)
Dodatkowo - shaftowym trademarkiem jest szczatkowa animacja w pewnych momentach i poprawki kolorystyczne/animacyjne w wersjach płytowych. Dlatego radzę poczekać na release z oceną. A projekty postaci to _zawsze_ subiektywna sprawa.
http://www.anime-chronicle.pl/wp-con...agica-8-13.jpg
tutaj dobra ostrość i rozplanowanie światła.
http://insouciantgazelle.files.wordp...-mkv-00025.jpg
oryginalny styl
http://theotakusblog.files.wordpress...-mkv-00008.jpg
shaftowość (porównaj sobie z bakemonogatari) czy z tłami z efa, widać podobieństwa. Tylko nie porównuj postaci, bo ef jest na podstawie vnki od minori, a dla nich tworzy je Naru Nanao (czyli rysowniczka postaci z da capo i np. sola.
Ciekawostką jest, że woli rysować postacie żeńskie (a z racji swojej pracy związanej z projektowaniem postaci z gier dla dorosłych jest to dosyć fajna informacja). Nawet w efie facetów rysował kto inny.
W ogole z efem to jest fajna sprawa, bo miała rysować Mitsuishi Shōna, czyli projektantka postaci z Winda i paru innych gier minori, ale z racji dosyć... innego stylu (tu przykładem jest はるのあしおと ->
http://vndb.org/v179 lub White Clarity ->
http://actress.ne.jp/products/howakura/index.html) zdecydowali się na kogoś innego. I dobrze.
Wracając do shaftowości i czemu madoka nie jest brzydka: widać, że tła dostały sporo pracy, a przy napiętym grafiku shaftu (przykład: ep 10 madoki skończyli nieoficjalnie kilkadziesiąt minut przed emisją!) to wspaniały wynik. Poza tym muzyka + fabuła nadają dodatkowego kopa temu, co widzimy na ekranie i nigdy chyba nie złapałem się na "ee,, to brzydkie jest".