Ale to chyba będzie coś w stylu 1 ep cool walki itp, 1 ep generic moe blob ;/
No ale ten odcinek był godny ;D
#####
Mirai Nikki ep 1 - Jest dobrze ;d
Wersja do druku
Ale to chyba będzie coś w stylu 1 ep cool walki itp, 1 ep generic moe blob ;/
No ale ten odcinek był godny ;D
#####
Mirai Nikki ep 1 - Jest dobrze ;d
pomogę Ci.
##
btw. SnS3.. nie ogarnąłem na początku ocb i do końca nie potrafie pojąć.
tzn. że przeciwstawia się shanie i chce zakończyć wszystko? trololo
##Sura
nie było powiedziane, że znika. ostatni epizod kończy się na tym, że Shana się rozgląda za Sakai'em~ w pewnym momencie patrzy w prawo, ogromna radość na twarzy Shany i koniec. Było w pierwszym odcinku pokazane dalej:)
##
Fate/Stay Zero - warto oglądać, mi się podoba. Jestem szczęśiwy.
Właśnie jestem w trakcie oglądania anime INFINITE STRATOS i jakoś zajebistością w tym anime jest to ze tym razem nie oglądam kolesia, którego biją(masowo/nałogowo) inne dziewczyny a tutaj one uganiają się za nim ^^ fajny motyw był też z Charlsem a raczej tym kim jest :)) jestem szczęśliwy xd
Co myślicie o nowych anime?
Ben-to - bierze mnie ogromny śmiech, gdy sobie przypomne że oni chyba walczą o przecenione bento xD
C3 - myślę, że jedna z perełek ale łatwo będzie to zepsuć
Kimi to Boku - też perełka a że jestem bliżniakem też to widzę coś dla siebie ^^ hehe
Working'!!(drugi sezon) - anime fajne ale wielki minus dla jedynki, że nie pociągneli bardziej z romansem.
Boku wa Tomodachi ga Sukunai - tutaj anime ma wielki potencjał i zapowiada się rewelacyjnie.
Jo ale z workingiem jedynką to właśnie minus bo tak długo ciągneli ten nudny wątek z tamtą szmatą.
Drugi sezon jak na razie imo jest dużo lepszy
###
A co do sezonu to z tego co wyszło nie przypadł mi do gustu hunter x hunter oraz Maken-ki!
I gundama oraz jakiegoś 5 minutowego belzeebuba nawet nie ruszam
A reszte oglądam i nie jest źle ;d
Ben-to
LOL WIN FABULACytuj:
The story revolves around a poor high school student named Satou You. Satou goes to the supermarket one day and discovers a bento (boxed meal) on sale at half price. Just as he reaches to grab it, he ends up on the floor unconscious. Satou has just entered the fierce, no-holds-barred supermarket survival battle for half-price bento.
Tym opisem zmusiłeś mnie do obadania tego. Z takiego czegoś może wyjśc ogromny win albo kicz ;D . Seiyuu też pasują, badamy!
I kolejna seria do oglądania, trochę dziwne ale fajne
chociaż chwila, czego bym nie obejrzał to tak to podsumowuję...
Jak dla mnie zapowiada sie zajebiscie. Bardzo przyjemne, no i calkiem oryginalne.
holy fucken shit - mirai nikki.
pierwszy ep (+ kilka spoilerow kumpla) zachecily mnie do czytania mangi. Przeczytalem juz 2/3 chapterow (jestem na tym, jak 9tce urwalo reke) i historia jest prawie zajebista. Czemu prawie? Bo glowny bohater jest pizda.
Code Geass - genialny bohater + ciekawa fabula + kilka zwrotow akcji.
Death Note - badass + dobra fabula + kilka zwrotow akcji.
Eden of the East - sympatyczny bohater + super fabula + masa zwrotow akcji.
Mirai Nikki - ciota + fajna fabula + ogromna ilosc zwrotow akcji. Do zajebistosci brakuje tylko charyzmatycznego bohatera.
No i Yuno - kurna, naprawde specyficzna postac. Kiedy juz zaczynalem ja lubic - zaczela odpierdzielac szopki. Kiedy zaczynalem ja nienawidzic - rehabilitowala sie. Kurna, jeszcze nigdy nie mialem tak mieszanych uczuc w stosunku do postaci. Mistrzowskie wykonanie zaburzen psychicznych bohaterki (mysle, ze kazdy przynajmniej slyszal o Yuno, wiec nie bede uzywal tagow spoilerow). Yandere pelna geba.
http://4.bp.blogspot.com/_QZ_9mqCmv6...1352060232.jpg
Ale imo w anime prędzej czy później to jakoś zjebią z Yuno jak i fabułą. Już nawet wiadomo że obcięte party bedą w wersji dvd... Czyli coś będą ucinać ;s
Na szczęście jej VA nie jest tak tragiczne jak myślałem że będzie ;P
Ja właśnie próbuję to oglądać ale mój mocarny komp nie lubi napisów na środku ekranu i się tnie jak jakiś emo -.-
Kolejna mocarna seria do oglądania a ja czasu nie mam, chyba trzeba będzie podarować sobie ikę czasami
Sadzac po tym, ze w pierwszym odcinku zmiescily sie 2 chaptery (chociaz bardzo rozbudowane - lacznie 80 stron. kolejne maja po okolo 35 stron), to maja szanse zamknac serie w 24-26 odcinkach. Jesli utna w polowie - zabije...
No i ja sie martwie o Yuno. Naprawde, tak ekstremalnej postaci jeszcze nie bylo, wiec moze byc ciezko przeniesc ja w swiat animacji i glosu.
Wiem, jestem monotematyczny, ale Mirai Nikki mnie nakrecil.
Wczoraj skonczylem mange (chociaz zakonczenie bylo przewidywalne juz od momentu gdy Deus wyjawil detektywowi prawde o wskrzeszaniu ludzi i podrozowaniu w czasie) - rewelacja, dawno nie czytalem tak dobrej historii. No ale nie o tym mialem zamiar napisac.
Mianowicie - obejrzalem jeszcze raz 1szy epizod - mianowicie pierwsze sekundy, ktorych nie idzie zrozumiec bez przeczytania koncowki mangi. Zastosowano bardzo fajny zabieg:
UWAGA - MASSIVE SPOILER! NIE CYTOWAC, NIE ZAZNACZAC JESLI NIE PRZECZYTALISCIE MANGI, A CHCECIE OBEJRZEC ANIME!
Dosyc czesto ukazuje sie samo zakonczenie historii na samym poczatku (higurashi, ga-rei zero) aby zaciekawic widza. Najczesciej cos takiego robi sie w seriach nastawionych na walke, by nikt nie dropnal serii znuzony brakiem akcji, ale sa wyjatki. Wydawaloby sie, ze skoro po obejrzeniu 1szego ep'a (i w przyszlosci kilkunastu nastepnych) nic sie nie zrozumialo, to jest to zakonczenie. A tutaj co? Okazuje sie, ze to prawdziwy, chronologiczny poczatek!
No a skoro ukazuja ten watek mozna spodziewac sie otrzymania calej serii, a nie tylko polowy.
Mistrzostwo swiata, juz pierwszy ep wprowadza fajne pomysly. Ta ekranizacja MUSI sie udac!
W Mirai Nikki jest ciotowaty protagonista, tak? Pytanie - on cały czas jest ciotą, czy jest to coś jak Yuuji z SnS? Da się go przeżyć?