no gaara silniejszy, wiadomo, ale lee nejiego na pewno by pokonal, pewnie tylko po samym zdjeciu ciezarkow, nie mowiac o bramach
Wersja do druku
upity lee vs kimmimaro bylo imo dobre
na poczatku tez byla krotka walka lee vs sasuke gdzie emo dostal wpierdol
Tu się zgadzam, jak weszli na tą sale na której miały odbyć się pojedynki i potem przyszła kolej Lee to myśl była taka, że to największy kozak, ale... no cóż to co miało być podstawą w całym anime czyli kunaie, shurikeny, walka wręcz itd zostało zjebane na rzecz głupich mocy.
A walka Lee vs Kimimaro była spoko, szczególnie jak się upił bo wtedy właśnie taki nieświadomy dla Lee power up i dużo fajnego taijutsu było :D
http://oi59.tinypic.com/2vc6nua.jpg
http://oi59.tinypic.com/10geedj.jpg
http://i.reactionclips.com/vmcCc.gif
[ymp3]-Ug070QK674[/ymp3]
za to najbardziej nie lubie kishiego ze wiele postaci ktore byly/mialy byc op zostaly zapomniane albo przerosniete przez wszystkich wokoło, neji, lee, kakashi itp.
tylko naruto i sasuke z dobrych sie wyrozniali ;d no ale glowne postacie to nie ma co sie dziwic
also dość zabawne, choć nie jest to coś co mi przeszkadza jakoś, że z początku naruto to 'beztalencie' i 'ciężka praca' a potem dziecko z przepowiedni, jakiś spadkobierca woli Asury i ogólnie to wszystko było jego przeznaczeniem xD
http://oi57.tinypic.com/iel5vm.jpg
jebac leszczy z lamusami sie nie piescic
to jest to czlowieku
ale fajnie jest sobie wieczorem spalic glonika i ogladac naruto ;3
http://oi59.tinypic.com/a2ezhl.jpg
hokage sama o co chodzi z twojom twarzom