Maczeta się z kieszeni wyjmuje jak czytam te posty kurwa o "ultimate to tryb dla dzieciaczków żeby se paczki za hajs otwierali".
ja wydałem w tym roku 370zł na wersje ultimate, otworzyłem paczki za te 4600 Fifa Points, które były dodatkiem do tej edycji + dokupiłem za 22.5zł pointsy tak żeby móc wyzerować licznik bo zostałoby 50 FP w balasie i kuło w oczy, aktualny stan coins u mnie:
https://i.imgur.com/M7FdXvK.jpg
Skup daje na dzień dzisiejszy 50zł za 100k więc w tydzień mi się gra zwróciła, mogłem mieć dzisiaj milion ale wczoraj za szybko sprzedałem karty kupione na dołku i zamiast zrobić 170% zysku na każdej, zrobiłem 140% bo sprzedałem jak dopiero zaczynały odbijać.
Gameplay - trochę pograłem, OP są te strzały z fałsza, każdy może być Quaresmą, ale co z tego jak EA i tak wrzuci na dniach "łatke" i powypierdala wszystkie działające zagrania i schematy do góry nogami..
Póki co na wyjebaniu wbijam sobie te gwiazdki w trybie moments i pot po plecach nie leci i jest dość przyjemnie