Gram w to od premiery, grę można przejść bez żadnej spiny bez wydawania kasy. Pytanie w sumie tylko po co w to grać, bo są lepsze h&s na rynku. Jako fan diablo przeszedłem dla fabuły, pobiłem trochę bossów. Za dużo jest mechanik, które zmuszają Ciebie do grania z innymi, wpływają na psychę że jakbyś zapłacił to jednak byś miał łatwiej/lepiej. Na pewno nie jest to dobra pozycja dla ludzi podatnych na takie tricki.
W grze jest co robić:
- zwykłe szczeliny
- szczeliny wyzwania, coraz wyższy poziom trudności
- bounties
- dungeony z bossami
- battlegroundy pvp - tutaj napiszę coś więcej, bo w internecie jest mnóstwo informacji że bez płacenia nie ma sensu w to gać. To nieprawda, bo system losuje osoby z podobnym eq/poziomem bitewnym co Twój. Nie trafiłem ani razu na jakiegoś mega przegiętego typa który zabiłby mnie na strzała. Czy ciekawe są te battlegroundy - takie o, przeciąganie liny. lol/dota/hots lepszy jeżeli już się ma ktoś w takie coś bawić i nie musisz się martwić, że jednak jakbyś dopłacił to miałbyś lepiej
- wojny cieni, nieśmiertelni - przynależność do grup, dają specjalne benefity. Ale nie do końca rozumiem tą mechanikę. Do cieni dołączyłem będąc w klanie, od nieśmiertelnych dostałem jakieś bonusy bo mój klan miał jakiś sojusz. W cieniach kolejne jakieś questy, droga krwi(w sumie ciekawe, wchodzisz na arene, musisz zabić potwory/bossów i nie możesz się leczyć)
- world bossowie, koksy któych trzeba bić w więcej osób. Niby ciekawe, ale z drugiej strony na ekranie jest tyle fajerwerków, że nie do końca wiadomo co się dzieje(podobny problem mam z diablo 3 po dłuższej grze)
I jeszcze coś tam jest. No generalnie jak ktoś chce sobie poklikać dla relaksu to można, przyjemnie się idzie jak przecinak do przodu. Ja sobie założyłem, że chcę sprawdzić czy dojdę do jakiegoś momentu że już muszę zapłacić żeby iść dalej. W mojej ocenie takiego momentu nie ma, to jest jedynie psychologia, naciąganie ludzi na wydawanie kasy żeby było łatwiej. Wytrwałą i regularną grą można na pewno dojść daleko. Nie wiem, może na piekle IV pojawią się takie mechanizmy, ale ja do tego nie dojdę, bo po prostu uważam że są lepsze gry na marnowanie wolnego czasu. np. tibiantis;D
Jeszcze podsumowując:
Mam 27 paragon level, jestem na piekle I i praktycznie nikt mi nic nie robi. Zamierzam dojść jeszcze do piekła II, zabić wszystkich bossów i odinstalować. Gram codziennie ok.1-2h. I gram na PC, nie uznaję grania na telefonie:P
Pozdrawiam
Lamusini
Zakładki